Home > Artykuł > Festiwal muzyki cerkiewnej odbył się po raz 39

Festiwal muzyki cerkiewnej odbył się po raz 39

Epidemia koronawirusa postawiła pod znakiem zapytania tegoroczną edycję międzynarodowego festiwalu Hajnowskie Dni Muzyki Cerkiewnej, ale jak się okazało – nie wykreśliła go z kalendarza. Festiwal odbył się nie w maju, jak dotychczas w paschalnym okresie, ale we wrześniowe dni od czternastego do dziewiętnastego.

Wirus spowodował i inne zmiany. Wystąpiło dwadzieścia chórów, czyli mniej niż w poprzednich edycjach, i jedenaście z nich – to chóry zagraniczne – nie bezpośrednio w hajnowskim soborze Świętej Trójcy, tylko online. Stało się to możliwe dzięki współpracy organizatorów festiwalu z hajnowską telewizją kablową Podlasie oraz portalem internetowym Cerkiew.pl.

Przesłuchania miały miejsce 17 i 18 września w soborze Świętej Trójcy i poprzez transmisję online. Występujące chóry oceniało jury, pracujące pod kierunkiem muzykologa i dyrygenta prof. Włodzimierza Wołosiuka.

Festiwal, organizowany z błogosławieństwa metropolity Cerkwi w Polsce Sawy, odbywający się pod honorowym patronatem prezydenta Rzeczypospolitej Andrzeja Dudy, otwarto 14 września w soborze Świętej Trójcy.

Ze słowem do zgromadzonych, odczytanym przez arcybiskupa bielskiego Grzegorza, zwrócił się metropolita Sawa. Hierarcha podkreślił, że Pan obdarza nas swoją łaską, pozwalając po raz trzydziesty dziewiąty słuchać w ramach hajnowskiego festiwalu cerkiewnych śpiewów, które przenikają do duszy człowieka, oczarowują go, wskazują na bogactwo, którym dzieli się Cerkiew. Przywołał też słowa św. Kasjana, mówiące o roli modlitwy i śpiewu, który pozwala łączyć się z aniołami we wspólnym wychwalaniu Boga, wyrywa z korzeniami przygnębienie, usuwa niepokój, uśmierza ból, leczy troski, skłania do nawrócenia, wzbudza pobożność, wprowadza ład w państwie, monasterom dodaje mocy, uczy łagodności, umacnia miłość do bliźniego, wypędza szatana.

„Festiwal w Hajnówce nie może umilknąć” – wybrzmiało w posłaniu metropolity. Dodał: „Przykro mi, że osobiście nie mogę uczestniczyć w festiwalu”. Podziękował prezydentowi Andrzejowi Dudzie za objęcie festiwalu patronatem.

Uroczystość otwarcia zaszczycili swoją obecnością m.in. biskup siemiatycki Warsonofiusz, minister edukacji narodowej Dariusz Piontkowski, wojewoda podlaski Bohdan Paszkowski, senator Jacek Bogucki, poseł Eugeniusz Czykwin, starostowie powiatu białostockiego Jan Perkowski i hajnowskiego Andrzej Skiepko, burmistrzowie miast Hajnówka Jerzy Sirak, który festiwal otworzył, i Bielska Podlaskiego Jarosław Borowski, wójt gminy hajnowskiej Lucyna Smoktunowicz, przedstawiciele służb mundurowych – policji, straży pożarnej, straży granicznej.

Wicestarosta powiatu białostockiego Roman Czepe wystąpił w imieniu gości, podkreślając że razem ze starostą powiatu białostockiego zabiegał o stałe dofinansowanie hajnowskiego festiwalu ze strony struktur rządowych. Powiedział: – Trudno być katolikiem, w pełni katolikiem, jeśli nie kocha się prawosławia. Zapewniał o swojej miłości do prawosławia, którą pogłębia cudowna muzyka cerkiewna.

Podczas ceremonii otwarcia festiwalu wystąpił reprezentacyjny chór soboru Świętej Trójcy w Hajnówce pod dyrekcją o. Pawła Korszaka, świetnie radząc sobie z odpowiedzialną rolą. Miał wystąpić chór kijowskiej Akademii Duchownej, istniejący od 1989 roku, znany z wysokiego poziomu cerkiewnego śpiewu. Niestety, nie mógł dojechać.

(ciąg dalszy dostępny w wersji drukowanej lub w E-wydaniu Przeglądu Prawosławnego)

Anna Radziukiewicz

fot. autorka

Odpowiedz