Home > Artykuł > Na święcie w Holiču

Prawosławna parafia Poczajowskiej Ikony Przenajświętszej Bogarodzicy w Holiču na zachodniej Słowacji 5 sierpnia obchodziła swoje święto. Do wybudowanej przed dwoma laty cerkwi przybyło na nie, oprócz parafian, wielu pielgrzymów i duchownych.

Region, w którym znajduje się jedenastotysięczne miasteczko Holič, nazywa się Zagórze (Záhorie). Do stołecznej Bratysławy stąd 88 kilometrów, do wojewódzkiej Trnawy 77, a do czeskiego Hodonina tylko sześć.

Jak wykazały badania archeologiczne, pierwsi ludzie pojawili się w tych okolicach już w okresie neolitu. W czasach, kiedy tereny te znalazły się w obrębie Wielkiego Księstwa Morawskiego, istniało tu kilka osad rolniczych. W roku 1241 i 1256 Holič spustoszyły hordy tatarsko- -mongolskie. Pod koniec XIII stulecia król węgierski (w granicach państwa węgierskiego ziemie te pozostawały aż do końca pierwszej wojny światowej) wzniósł tam zatem obronną twierdzę. W XV wieku Holič kilkakrotnie spaliły i spustoszyły oddziały husyckie.

W XVI stuleciu przesiedliło się w te strony wielu Serbów i Chorwatów, ratujących się ucieczką przed Turkami, a także niemieckich protestantów. W 1736 roku Holič kupił Franciszek I, późniejszy cesarz i mąż austriackiej imperatorowej Marii Teresy. Rodzina cesarska założyła w mieście kilka manufaktur, głównie garncarskich. Maria Teresa rozbudowała też tutejszy zamek, zamieniając go w swoją letnią rezydencję. Linia kolejowa, która w XIX stuleciu połączyła Holič z Wiedniem i Bratysławą ułatwiła działalność gospodarczą, która szybko jednak została zahamowana i w XX wieku dawna świetność była już tylko wspomnieniem.

W Holiču godne obejrzenia są neolityczne dolmeny, wielkie głazy wbite pionowo w ziemię, przykryte płaskim kamiennym blokiem, budynki osiemnastowiecznej manufaktury, zamek, barokowy rzymskokatolicki kościół św. Marcina i także barokowy klasztor kapucynów, średniowieczny, gotycki kościół Bożego Serca Jezusowego, kaplica loretańska, ustawiona na trzynastowiecznych fundamentach, która w XVI wieku służyła prawosławnym Serbom i w której spoczął sławny arystokrata Piotr Bakič, w XVIII wieku przebudowana w stylu barokowym, kościół ewangelicki z XVIII stulecia, cmentarna, barokowa, kaplica Floriańska, w latach 2000-2015 użyczana prawosławnym, pomnik Łunina, poległego podczas wojen napoleońskich w bitwie pod Austerlitz (Sławkowem) i pomnik żołnierzy z lat pierwszej i drugiej wojny światowej.

Nikita Siergiejewicz Łunin był szesnastoletnim kornetem elitarnego kawaleryjskiego pułku rosyjskiej armii cesarskiej, dowodzonej przez feldmarszałka Michała I. Kutuzowa. Podczas bitwy pod Austerlitz wyróżnił się bohaterstwem, otrzymał jednak śmiertelną ranę w brzuch i zmarł po przewiezieniu do klasztoru kapucynów w Holiču. Pomnik na cmentarzu w 1845 roku ufundowała jego siostra.

Zamek w Holiču był podczas tej kampanii przez kilka dni kwaterą główną cara Aleksandra I, tam imperator rosyjski rozpoczął montowanie nowej koalicji antynapoleońskiej. Początki prawosławia w mieście i jego okolicach związane są, jak już wspomniałem, z misją św. św. Cyryla i Metodego, lecz udokumentowana jego obecność z przybyciem do Holiča w XVI wieku Serbów. Współcześnie na garść wiernych (w Holiču tworzą półtoraprocentową społeczność) składają się przede wszystkim Rusini – obywatele (i ich potomkowie) przedwojennej Czechosłowacji, która obejmowała tak zwane Zakarpacie i inni emigranci z Ukrainy.

(ciąg dalszy dostępny w wersji drukowanej lub w E-wydaniu Przeglądu Prawosławnego)

ks. mitrat Stanisław Strach fot. archiwum parafii

Odpowiedz