Home > Ze świata > Wizyta papieża na Cyprze

Wizyta papieża na Cyprze

„Umacniajcie się nawzajem w wierze”, tak brzmiało hasło 35. pielgrzymki papieża, której pierwszy etap odbył się 2-4 grudnia na Cyprze, a następny w dwóch kolejnych dniach w Grecji.
Wizyta na Cyprze miała posłużyć umocnieniu 30-tysięcznej mniejszości katolickiej, zacieśnieniu ekumenicznych stosunków z cypryjską Cerkwią i udzieleniu wsparcia migrantom.
3 grudnia zwierzchnik Kościoła rzymskokatolickiego spotkał się z głową Cerkwi cypryjskiej, arcybiskupem Chryzostomem II. Po trwającej prawie pół godziny prywatnej rozmowie w Pałacu Arcybiskupim papież wpisał się do Złotej Księgi. „Jako pielgrzym na Cyprze, perle historii i wiary, modlę się do Boga o pokorę i odwagę, abyśmy razem kroczyli ku pełnej jedności i za przykładem Apostołów dawali światu braterskie orędzie pociechy i żywe świadectwo nadziei” – napisał.
Spotkanie z synodem Cerkwi cypryjskiej odbyło się w prawosławnej katedrze św. Jana Teologa w Nikozji. Witając gościa arcybiskup Chryzostom przypomniał głębokie, chrześcijańskie korzenie swego kraju, a także jego dramat po zajęciu części terytorium przez Turcję. Zapewnił o woli prowadzenia dialogu ekumenicznego z Kościołem rzymskokatolickim. Wyraził ubolewanie, że nie jest on możliwy w relacjach z tureckim islamem.
Papież podkreślił, że pobyt na Cyprze przypomniał mu o „wspólnym, apostolskim, pochodzeniu obu tronów”.
– Jednoczy nas jedna droga – droga Ewangelii. Mam nadzieję, że będziemy ją kontynuować i dążyć do jeszcze większego braterstwa i pełnej jedności – powiedział – Mam szczerą nadzieję, że będziemy mieli więcej okazji do spotkań, by lepiej się poznawać, rozwiewać uprzedzenia.
Zwierzchnik kościoła rzymskokatolickiego zasugerował, by nie dać się „sparaliżować lękiem przed otwartością czy śmiałymi gestami” i nie dać się ponieść rozmowom „o różnicach nie do pogodzenia”, które – jego zdaniem – nie mają nic wspólnego z Ewangelią.
– Duch Święty chce, byśmy ponownie zbliżali się do siebie z pokorą i szacunkiem, zachęca nas do niezgody na nasze dawne podziały i do tego, byśmy wspólnie dbali o pole Królestwa Niebieskiego z cierpliwością, wytrwałością i konkretnymi gestami. (…) Jeżeli odłożymy na bok abstrakcyjne koncepcje i będziemy współpracować, na przykład w działalności charytatywnej, edukacji i promowaniu ludzkiej godności, odkryjemy ponownie swoje braterstwo, a wspólnota sama dojrzeje na chwałę Bożą” – powiedział papież.

Ałła Matreńczyk

fot. spzh.news