Home > Artykuł > Czerwiec 2022 > Nowa hala i nowe maszyny

Nowa hala i nowe maszyny

Pronar niespełna rok po otwarciu gigantycznego centrum wystawowego w Siemiatyczach zakończył kolejną inwestycję, nową halę produkcyjną. Będą w niej powstawały mobilne kruszarki i mobilne przesiewacze pokładowe, które znajdą zastosowanie w budownictwie, górnictwie i recyklingu. Dotąd takich Pronar nie produkował. Uroczyste otwarcie najnowszej inwestycji miało miejsce 20 maja. Wśród licznych gości obecny był Jan Krzysztof Ardanowski, jeden z najpopularniejszych ministrów rolnictwa w III RP, dziś przewodniczący Rady Rolnictwa i Obszarów Wiejskich przy Prezydencie RP. Przybył również wojewoda podlaski Bohdan Paszkowski oraz przedstawiciele miejscowych władz.

Prezes Pronaru Sergiusz Martyniuk nawiązał do genezy fabryki w Siemiatyczach, otwartej w 2021 roku, nakreślił też dalekosiężne plany związane z jej przyszłością. Przemawiał stojąc obok tysięcznego egzemplarza maszyny recyklingowej. Te maszyny z powodzeniem podbiją świat, pracując od Korei Południowej po Kalifornię.

– Decyzję o budowie tej fabryki podejmowaliśmy w czasach kryzysu i wiele w nią zainwestowaliśmy – podkreślał Sergiusz Martyniuk. – Zakupiliśmy prawie dziesięć kolejnych hektarów ziemi pod następne hale, w których planujemy wytwarzać maszyny do budowy oraz remontu dróg i autostrad. Zamierzamy również zwiększyć produkcję maszyn recyklingowych. Do tego w sąsiedztwie fabryki powstaną domki, żłobki, sklepy, które będą służyły pracownikom.

Prawie trzydziestu pracowników Pronaru uhonorowano Medalami za Długoletnią Służbę oraz Odznakami Honorowymi „Zasłużony dla Rolnictwa”.

– Jest to dla mnie wielki zaszczyt, że mogę brać udział w kolejnym etapie rozwoju firmy Pronar – mówił Jan Krzysztof Ardanowski, były szef resortu rolnictwa, a obecnie prezydencki doradca. – Patrząc na nią podziwiam i zastanawiam się, jak to jest możliwe, że w ciągu jednego życia tyle się udało.

Nowa hala produkcyjna o niemal hektarowej powierzchni jest kolejnym obiektem fabryki w Siemiatyczach, gdzie są produkowane maszyny recyklingowe i komunalne. Znajduje się ona w sąsiedztwie powstałego w ubiegłym roku centrum wystawowego, które jest największą wystawą fabryczną maszyn w Europie. Sąsiaduje z inną halą, w której są przygotowywane komponenty maszyn, co ma przyspieszyć ich dostarczanie do montażu. Dotychczas zbudowane obiekty fabryki w Siemiatyczach zajmują powierzchnię ponad czterech hektarów. Nowa hala zwiększy więc powierzchnię produkcyjną o niemal 25 procent.

Pronar jest największym w kraju producentem maszyn rolniczych, komunalnych i recyklingowych. Liczba jego pracowników przekroczyła właśnie trzy tysiące. I na tym nie koniec, bo już w najbliższych miesiącach firma planuje pozyskać co najmniej jeszcze kilkuset.

– Tak dynamiczny wzrost zatrudnienia wynika z tempa naszego rozwoju – podkreśla Krzysztof Lewczuk, kierownik działu kadr. – Inwestycja, którą dziś otwieramy, wymagała od nas rozpoczęcia działań rekrutacyjnych już na wiele miesięcy wcześniej, a przed nami wyzwania związane z rozbudową pozostałych fabryk.

Trzytysięcznym pracownikiem Pronaru został Franciszek Pawłowski, który objął stanowisko ślusarza-mechanika. Z rąk kierującego fabryką w Siemiatyczach Igora Iwaniuka odebrał umowę o pracę.

Kolejne hale produkcyjne wyrastają też w Narwi, gdzie mieści się centrala firmy.

Pronar planuje rozbudowę innych spośród swoich ośmiu fabryk. Powstające w nich maszyny i komponenty są dziś obecne w ponad osiemdziesięciu krajach.

Michał Modzelewski, fot. archiwum Pronaru