Home > Artykuł > Lipiec 2022 > Wspomnienia o duchownych

Wspomnienia o duchownych

O. Augustyn Taranowicz

Ostatnio przeglądam dostępne archiwa parafii prawosławnej św. Michała w Bielsku Podlaskim. Dostępne są akta od 1877 roku. Już wtedy pojawia się duchowny Augustyn Taranowicz. Proboszczem parafii był już wcześniej, bo od roku 1869, a od 1888 roku dziekanem bielskim. Augustyn Taranowicz, syn Lwa, urodził się 17 lutego 1836 roku.

To on przez lata chrzcił, dawał śluby oraz odprowadzał w ostatnią drogę moich przodków ze wsi Szastały. A także między innymi mieszkańców Bielska, wsi Proniewicze, Piliki czy Spiczki.

O. Augustyn Taranowicz wiele wysiłku włożył w nauczanie parafian śpiewu cerkiewnego. Jesienią 1875 roku zorganizował chór parafialny, który składał się z mieszkańców Proniewicz i Pilik. Potem utworzył chór złożony z uczniów szkoły powiatowej, który z powodu negatywnego stosunku niektórych przedstawicieli władz oświatowych istniał niedługo. Bardziej trwały okazał się 24-osobowy chór założony w 1880 roku w Proniewiczach, którego dyrygentem został Jan Szum.

O. Augustyn Taranowicz wiele uwagi poświęcił edukacji parafian. W 1885 roku powstały szkoły gramoty w Pilikach i Proniewiczach, w 1890 w Spiczkach i w 1899 w Szastałach. Być może do tej szkoły w Szastałach chodził mój dziadek Maurycy, urodzony 22 lutego 1894 roku. W latach 1901-1902 szkołom w Proniewiczach i Spiczkach nadano status cerkiewno-parafialnych. W 1912 roku szkołę w Pilikach przekształcono w ministerialne narodnoje uczyliszcze, zaś w istniejących od 1891 roku miejskich szkołach – męskiej i żeńskiej – wykładała córka proboszcza Zofia Taranowicz. Dzięki tym szkołom mieszkańcy, zwłaszcza wsi, mogli nauczyć się czytać i pisać. Mogli też rozwinąć inne swoje zainteresowania i nawet czasami dalej kontynuować edukację.

O. Augustyn Taranowicz zmarł na serce 23 kwietnia 1902 roku. Spoczął na cmentarzu w Bielsku Podlaskim, obok swego małego synka Wołodi i swej matki. Dziś pomniki są pięknie odnowione, co jest świadectwem dbania o historię na starym cmentarzu w Bielsku Podlaskim.

Batiuszka Dymitr

Niektórzy ludzie pozostają w pamięci przez pokolenia. Czasami nie musimy ich znać, ale opowieści dziadków, czy rodziców, czynią tych ludzi jakby naszymi dobrymi znajomymi. Tak jest w przypadku dawnego proboszcza parafii prawosławnej świętego Michała w Bielsku Podlaskim.

Ojciec Dymitr Stępkowski, bo o nim tu mowa, na długo zapadł w pamięci dawnych parafian. Często opowiadał o nim mój tata.

Dymitr Stępkowski urodził się 14 grudnia 1901 roku w Majdanie Księżpolskim. Dziś jest to miejscowość Majdan Stary, położona w województwie lubelskim w powiecie biłgorajskim. Zachował się tam dawny prawosławny cmentarz, swego czasu unicki. W tej chwili jest cmentarzem katolickim. Jest też kościół, który kiedyś był cerkwią.

W roku 1912 Dymitr Stępkowski rozpoczął naukę w Powiatowej Szkole Duchownej, a w 1918 roku wstąpił do Seminarium Duchownego w Żytomierzu. W wieku dwudziestu lat został nauczycielem w Horodnicy na Wołyniu.

W 1923 roku biskup Aleksy mianował go psalmistą cerkwi w Białowieży. Nie był tam długo, bo przeniósł się do cerkwi w Czyżach. 24 lutego 1924 roku ożenił się z Eugenią Czerewacką, mieszkanką Bielska Podlaskiego. 9 marca 1924 roku otrzymał święcenia diakońskie, a 29 marca kapłańskie z rąk arcybiskupa Aleksego przy duchownym konsystorzu w Grodnie. Rok później trafił do cerkwi w Nowym Dworze. Potem był w Maleszach oraz w miejscowości Cichowola (dziś miejscowość na Białorusi na terenie Białowieskiego Parku Narodowego).

(ciąg dalszy dostępny w wersji drukowanej lub w e-wydaniu Przeglądu Prawosławnego)

Iwona Zinkiewicz