19 czerwca w ramach Europejskich Dni Archeologii 2022 w Supraślu odbył się panel multimedialny „Supraskie katakumby – historia i przyszłość”, zorganizowany przez monaster w Supraślu we współpracy z Uniwersytetem w Białymstoku, Politechniką Białostocką, Uniwersytetem Medycznym w Białymstoku, Chrze-ścijańską Akademią Teologiczną w Warszawie i Akademią Supraską. Honorowy patronat nad sesją objęli Narodowy Instytut Dziedzictwa i Marszałek Województwa Podlaskiego.

historia supraskich katakumb sięga pierwszej połowy XVI wieku, kiedy to pomiędzy 1532 a 1557 rokiem na południe od budynków monasterskich wzniesiono cerkiew Zmartwychwstania Chrystusa, a pod nią wymurowano katakumby z blisko dwustoma niszami grzebalnymi. Stały się one miejscem pochówku mnichów. Fundatorzy monasteru, w tym elity Rzeczypospolitej Obojga Narodów, czyli przedstawiciele rodów Chodkiewiczów, Sapiehów, Tyszkiewiczów i innych spoczęli w kryptach pod posadzką głównej świątyni Zwiastowania. Około 1875 roku grożąca zawaleniem cerkiew Zmartwychwstania została przez mnichów rozebrana, a katakumby przykryto płaszczem ziemnym. W drugiej połowie XX wieku katakumby niszczały. Nie powiodły się starania o ich zabezpieczenie, podejmowane przez służby konserwatorskie w połowie lat 70. i 80. ubiegłego stulecia. W 2014 roku zostały zadaszone. Według opinii archeologów teren katakumb wraz z ich sąsiedztwem wymaga dalszej ścisłej ochrony konserwatorskiej, gdyż z roku na rok ich stan się pogarsza.

– Efektem wieloletnich starań o uratowanie zabytku było podpisanie listu intencyjnego o współpracy na rzecz ochrony zabytkowych katakumb supraskich, cennego dziedzictwa kulturowego północno-wschodniej Polski. Sygnatariuszami listu byli monaster w Supraślu i wymienione już uczelnie z Białegostoku i Warszawy. Wspólny projekt zakłada badania interdyscyplinarne, które przeprowadzą specjaliści z zakresu archeologii, historii, teologii, architektury, budownictwa, mechaniki, materiałoznawstwa, geomorfologii, sedymentologii, antropologii fizycznej, medycyny, chemii, biochemii, paleobotaniki oraz nauk pokrewnych. Wielość dziedzin i dyscyplin naukowych zaangażowanych w ratowanie supraskich katakumb świadczy o bogactwie treści zawartej w tym zabytku oraz złożoności działań niezbędnych do jego uratowania – powiedział ihumen Pantelejmon (Karczewski).

W czasie spotkania prof. Maciej Karczewski z wydziału historii i stosunków międzynarodowych Uniwersytetu w Białymstoku stwierdził: „Supraśl to perła Podlasia, zespół klasztorny to brylant w koronie tego miasta, natomiast katakumby to diament, który wymaga oszlifowania, gdyż jest to miejsce o szczególnym znaczeniu nie tylko w regionie. Jest to świadectwo historii Polski i zapomniany panteon Rzeczpospolitej Obojga Narodów. To unikatowy w skali regionu zabytek późnogotyckiej architektury, który wraz z cmentarzem historycznym tworzy bardzo cenny zabytek archeologiczny”.

Profesor podkreślił, że nie istnieje bezpośrednie źródło historyczne, które jednoznacznie wskazywałoby kiedy zbudowano katakumby, a dokonywane przez historyków ustalenia są jedynie wnioskami pośrednimi wynikającymi z bardzo dokładnej analizy historycznych dokumentów. Zatem zasadne jest podjęcie próby precyzyjniejszego datowania poprzez wykorzystanie metody termoluminescencyjnej, która stosowana jest w badaniach archeologicznych do określania wieku cegieł. Związana jest ona z pamięcią promieniowania, która zachowuje się w wypalonej glinie i w ten sposób będzie można ustalić moment kiedy wypalono cegłę, użytą do budowy supraskich katakumb. Wielodyscyplinarny zespół naukowców przeprowadzi analizy materiałoznawcze i architektoniczne, które wspomogą, czyli potwierdzą lub też zaprzeczą wyniki dotychczasowych badań historycznych.

Prof. Iwona Ptaszyńska-Sarosiek z zakładu medycyny sądowej Uniwersytetu Medycznego w Białymstoku mówiła o sposobach i zasadach identyfikacji kośćca ludzkiego. Początkowo dokonywano tego wyłącznie wzrokowo, opierając się na ogólnym wyglądzie kości. W drugiej połowie XIX wieku, dotychczasowy sposób rozpoznawania okazał się niewystarczający. W jego miejsce wprowadzono nowatorski system antropometryczny. Współcześnie oprócz metod biometrycznych, w celu ustalenia tożsamości szczątków, stosuje się cały szereg różnorodnych technik. Profesor wyjaśniła, że na podstawie czaszek, zębów, miednicy można stwierdzić liczbę szkieletów w katakumbach, płeć, wzrost i wiek zmarłych. Podkreśliła, że przeprowadzenie szczegółowych badań umożliwi określenie jak długo kości przebywały w ziemi, jak również odniosła się do ekspertyzy z 1984 roku, która dotyczyła analizy antropologicznej ośmiu czaszek z supraskich katakumb.

Prof. Janusz Krentowski z katedry geotechniki i mechaniki konstrukcji wydziału budownictwa i nauk o środowisku Politechniki Białostockiej stwierdził, że obiekty zabytkowe wszelkiego typu wymagają indywidualnego podejścia. Przeprowadzenie należytych zabezpieczeń jest bardzo trudne i musi być poprzedzone złożoną procedurą przygotowawczą, wymagającą szerokich badań. Istotną kwestią jest to, aby nie zepsuć tego co pozostało do dzisiaj, a także zapobiec ewentualnym zjawiskom destrukcyjnym. Katakumby są konstrukcją zagłębioną w gruncie i obecnie niewiele wiadomo na temat ich stanu technicznego. Mają długość około dwudziestu metrów, szerokość około dziesięciu metrów, a wysokość sklepienia przed zawaleniem wynosiła w najwyższym punkcie około 2,3 metra. Należy przeprowadzić szczegółowe badania wizualne z wykorzystaniem urządzeń ultradźwiękowych, elektromagnetycznych, mechanicznych, mierzących tak zwaną liczbę odbicia i w sposób szacunkowy pozwalających ocenić stan danej konstrukcji. – Powinniśmy zobaczyć, jaka jest struktura obiektu, w jakim stanie zachował się przez te kilkaset lat. Dowiemy się, czy to jest jednorodny materiał, czy katakumby na przestrzeni wieków ulegały przebudowie. W tej chwili możemy powiedzieć, że zaprawa jest w stanie tak zwanej śmierci technicznej. To znaczy, że zaprawa wapienno-piaskowa stała się zaprawą piaskową – powiedział.

Profesor przedstawił program badań technicznych i sposób trwałego zabezpieczenia katakumb oraz udostępniania ich w przyszłości. Dopiero, gdy naukowcy określą stan techniczny obiektu, będzie można przystąpić do projektowania zabezpieczenia i zagospodarowania terenu, jak również stworzenia miejsca kultu i dziedzictwa historycznego. Naukowiec podkreślił niezwykle istotną potrzebę umiędzynarodowienia badań na jak największą skalę, gdyż katakumby mogą stać się w przyszłości bardzo ważnym i ciekawym miejscem dla wielu.

Prof. Jerzy Uścinowicz z wydziału architektury Politechniki Białostockiej podkreślił, że obiekt powinien być nie tylko dziedzictwem kulturowym i naukowym, ale przede wszystkim służyć Cerkwi i być miejscem kultu religijnego.

(ciąg dalszy dostępny w wersji drukowanej lub w e-wydaniu Przeglądu Prawosławnego)

Andrzej Charyło, fot. autor