Po raz kolejny w mojej poselskiej działalności podjąłem próbę przywrócenia zasady sprawiedliwości wobec rodzin, które ucierpiały w wyniku działań oddziałów zbrojnego podziemia, po zakończeniu drugiej wojny światowej. Przeprowadzone przez Oddziałową Komisję Ścigania Zbrodni Przeciwko Narodowi Polskiemu w Białymstoku śledztwo (sygn. akt S 28/02/Zi z dnia 30.06.2005 roku) zakończyło się uznaniem kpt. Romualda Rajsa ps. Bury za winnego zbrodni ludobójstwa (jego oddział na przełomie stycznia i lutego 1946 roku spacyfikował zamieszkałe przez prawosławno-białoruską ludność pięć wsi, mordując 82 osoby). Sąd Okręgowy w Białymstoku (sygn. akt 297/05 z dnia 18.11.2005) utrzymał postanowienia prokuratury IPN w mocy. Sąd uznał, że „zabójstwo członków określonej grupy narodowościowej i wyznaniowej, w tym kobiet i dzieci, choćby pod pozorem uzyskania wyższych celów politycznych czy niepodległościowych – nie daje się usprawiedliwić żadną racją i jest zbrodnią ludobójstwa”.
By umożliwić rodzinom ofiar ubieganie się o zadośćuczynienie, choćby porównywalne do tych, jakie otrzymały rodziny sprawców, Sejm musi uchwalić specjalną ustawę (niżej jej projekt).
„USTAWA
z dnia ……. 2022 roku o zadośćuczynieniu dla osób, które doświadczyły krzywdy z przyczyn narodowościowych, religijnych lub rasowych w latach 1945-1946
Art. 1.1. Osobie, która w latach 1945 -1946 poniosła uszczerbek na zdrowiu w wyniku przestępstwa popełnionego na tle narodowościowym, religijnym lub rasowym potwierdzonego prawomocnie zakończonym śledztwem Instytutu Pamięci Narodowej – Komisji Ścigania Zbrodni przeciwko Narodowi Polskiemu przysługuje od Skarbu Państwa odszkodowanie lub zadośćuczynienie.
2. Małżonkowi, zstępnemu, wstępnemu i rodzeństwu osoby, która w latach 1945-1946 poniosła śmierć w wyniku przestępstwa popełnionego na tle narodowościowym, religijnym lub rasowym potwierdzonego prawomocnie zakończonym śledztwem Instytutu Pamięci Narodowej – Komisji Ścigania Zbrodni Przeciwko Narodowi Polskiemu przysługuje od Skarbu Państwa zadośćuczynienie.
Art. 2.1. Żądanie odszkodowania lub zadośćuczynienia osoba, o której mowa w ust. 1 i 2 zgłasza do właściwego sądu okręgowego.
3. Postępowanie sądowe jest wolne od opłat i kosztów sądowych.
Art. 3. Ustawa wchodzi w życie po upływie 14 dni od dnia ogłoszenia.
Uzasadnienie
Przedmiotowy projekt ustawy dotyczy obywateli polskich, którzy ucierpieli w wyniku działań oddziałów zbrojnego podziemia po wkroczeniu w 1944 roku na terytorium Polski w obecnych granicach armii byłego ZSRR.
Działania oddziałów partyzanckich i ich dowódców, prowadziły czasem do śmierci lub poważnego uszczerbku na zdrowiu osób postronnych. Z historii, w tym z opracowań IPN, znane są przypadki, gdy oddziały takie, nawet w dobrej wierze, kierując się źle pojętą racją stanu lub z innych jeszcze motywów, zabijały lub raniły osoby z powodu ich przynależności do mniejszości religijnych, narodowych lub rasowych, uważając że osoby te właśnie z racji przynależności wyznaniowej czy narodowej ponoszą zbiorową odpowiedzialność za działania – w ich ocenie – nie służące niepodległości państwa polskiego. Osoby poszkodowane też były obywatelami Państwa Polskiego.
Państwo Polskie, uznając zasługi wspomnianych na wstępie oddziałów partyzanckich, zalicza je do wojska polskiego, uznaje za swoich żołnierzy, ponosi także odpowiedzialność za te ich marginalne działania i ich skutki, w szczególności te powodujące śmierć lub kalectwo innych osób, także obywateli polskich. Ponadczasowa zasada prawa naturalnego głosi, ze „szkodę należy naprawić”. Do dziś żyją osoby, które poniosły szkody, w tym utraciły najbliższych, które to szkody nie zostały nigdy naprawione.
Konieczność naprawienia tych szkód wynika także z faktu przyznawania odszkodowań i zadośćuczynienia rodzinom żołnierzy zbrojnego podziemia, którzy wyrządzali krzywdy polskim obywatelom z powodu ich przynależności do mniejszości religijnych lub narodowych. Fakt ten przez rodziny osób poszkodowanych przyjmowany jest jako bolesna niesprawiedliwość.
W ocenie wnioskodawców istniejący stan prawny nie daje się pogodzić z konstytucyjną zasadą sprawiedliwości społecznej i wymaga naprawienia. Jeśli Państwo polskie przyjmuje na siebie odpowiedzialność za działalność tychże grup, uznając je za działające w jego imieniu i wypłaca odszkodowania spadkobiercom żołnierzy walczących w tych oddziałach, to realizując wspomnianą zasadę sprawiedliwości społecznej, powinno naprawiać szkody cywilnym osobom postronnym.
Nie jest możliwe precyzyjne określenie liczby osób, które obejmie proponowana nowelizacja. Na podstawie zakończonych, przeprowadzonych przez prokuratorów Instytutu Pamięci Narodowej – Komisji Ścigania Zbrodni przeciwko Narodowi Polskiemu, śledztw szacuje się, że liczba możliwych wniosków nie przekroczy 100. Jeśli przyjąć, że przyznawane zadośćuczynienie lub odszkodowanie wyniesie około 50 tys. zł – takie sumy sądy przyznawały rodzinom żołnierzy podziemia – to skutki finansowe dla budżetu państwa nie przekroczą 5 mln zł.
Dokładne określenie kosztów związanych z uchwaleniem ustawy nie jest możliwe, gdyż o wysokości odszkodowań i zadośćuczynieniu każdorazowo będzie decydował sąd.
Do najważniejszych skutków społecznych, jakie wywoła wejście w życie projektowanej ustawy, należy zaliczyć usunięcie stanu bezprawności, wzrost poczucia sprawiedliwości społecznej i utrwalenie opinii o Rzeczypospolitej jako demokratycznym państwie prawa.
Projekt nie obejmuje spraw regulowanych prawem Unii Europejskiej.
Z powyższych przyczyn uchwalenie załączonego projektu ustawy wydaje się celowe i uzasadnione. Z uwagi na wiek zainteresowanych regulacja wymaga pilnego uchwalenia”.
Projekt podpisało 45 posłów (35 z Koalicji Obywatelskiej, 3 Lewicy, 1 Koalicji Polskiej, 2 PPS, 1 Polska 2050, 1 Kukiz 15, 1 Konfederacja, przy czym nie do wszystkich posłów zwracałem się z prośbą o poparcie (minimalna liczba zgłaszających projekt poselski to 15 parlamentarzystów).
Upoważniony przez wnioskodawców 12 maja 2020 roku złożyłem projekt do Sekretariatu Marszałek Sejmu.
Marszałek Elżbieta Witek z prośbą o opinię projektu zwróciła się do Sądu Najwyższego, Prokuratora Generalnego, Prokuratorii Generalnej i Naczelnej Rady Adwokackiej, a także do Instytutu Pamięci Narodowej i Urzędu do spraw Kombatantów i Osób Represjonowanych.
W odpowiedzi pierwszy zastępca Prokuratora Generalnego, Prokurator Krajowy Dariusz Barski, poinformował Marszałek, „że o przekazanym projekcie opinii nie przedstawiam, gdyż odnosi się on do problematyki pozostającej poza zakresem zadań prokuratury”.
Także przedstawiciele Prokuratorii Generalnej RP i Naczelnej Rady Adwokackiej „odstąpili” od przedstawienia opinii prawnej.
W piśmie z dnia 30 listopada 2022 roku prezes IPN, dr Karol Nawrocki, przypomniał, że „celem szeregu ustaw, które weszły w życie po zmianach ustrojowych dokonanych po 1989 roku, była bowiem powinność zadośćuczynienia przez państwo wszystkim pokrzywdzonym przez państwo łamiące prawa człowieka, w tym osobom, które z narażeniem własnego życia, wolności, majątku lub praw pracowniczych angażowały się w działalność antykomunistyczną, zmierzającą do odzyskania suwerenności i niepodległości ojczyzny lub były z tych powodów represjonowane”. Zdaniem prezesa „rozważenia wymaga zatem celowość wprowadzenia do systemu prawnego regulacji odbiegającej od dotychczasowej linii ustawodawstwa. Ocena w tym zakresie winna być jednak dokonana przez prawodawcę, do wyłącznej kompetencji którego należy ustalenie zakresu uprawnień odszkodowawczych obywateli”.
Jedynie szef Urzędu do spraw Kombatantów i Osób Represjonowanych, Jan Józef Kasprzyk, wyraził jednoznacznie negatywną opinię wobec projektu.
Zgłoszone przez Sąd Najwyższy, który „pozytywnie ocenił cel przedłożonego projektu ustawy”, merytoryczne uwagi zgłosiłem w formie autopoprawki. Oddzielnym pismem poprosiłem także Panią Marszałek o niezwłoczne skierowanie projektu do pierwszego czytania, co umożliwiłoby rozpatrzenie go przez Sejm jeszcze w tej kadencji.
Mimo że od złożenia projektu upłynęło dziewięć miesięcy, Pani Marszałek nie przekazała go do pierwszego czytania.
„Mimo wielu bolesnych przeżyć – napisał w skierowanym do posłów VII kadencji wiceprzewodniczący Społecznego Komitetu Rodzin Pomordowanych, Józef Antosiuk – pozostaje nam, choć coraz słabsza, nadzieja, że państwo polskie, a w szczególności przedstawiciele narodu, jakimi są posłowie na Sejm, okażą nam życzliwość i zrozumienie”. Wizyta prezydenta Andrzeja Dudy w czerwcu 2021 roku w Zaleszanach i jego spotkanie z rodzinami ofiar nadzieje te obudziły.
Trudno przewidzieć, czy większość posłów obecnego Sejmu zagłosowałaby za projektem, to uniemożliwienie jego rozpatrzenia jest uzurpowaniem przez panią Marszałek prawa, czy i w jakiej wysokości rodzinom ofiar będą przyznawane zadośćuczynienia. Decyzja w tej sprawie, co słusznie zauważył prezes IPN, pozostaje w wyłącznej kompetencji prawodawcy, czyli parlamentu.
Eugeniusz Czykwin