Czarnogóra
Chcemy pomóc Ukraińskiej Prawosławnej Cerkwi
O prześladowaniach Ukraińskiej Prawosławnej Cerkwi mówił podczas kazania w monasterze w Cetinje metropolita Czarnogóry i Przymorza Joanicjusz. – Ukraińska Prawosławna Cerkiew jest kanoniczna, samorządna i uznana przez wszystkie lokalne Cerkwie prawosławne i podczas tej wojny cierpi wraz ze swoim ludem – powiedział. Metropolita zauważył, że raskolnicy wraz z władzami Ukrainy dobrali się do Kijowsko-Pieczerskiej Ławry, jednego z największych prawosławnych sanktuariów na świecie. Zabrali dwie duże świątynie. Najpierw państwo je przejęło nie przedłużając arendy, a następnie udostępniło raskolnikom.
Według władyki, cały świat przemilczał kradzież dwóch wielkich świątyń w Ławrze Kijowsko-Pieczerskiej, które od dawna należały do Ukraińskiej Prawosławnej Cerkwi.
– To starożytne sanktuarium, jedne z najsłynniejszych, a cały świat milczy. Ale niech milczy. Bóg okaże swoją sprawiedliwość, a my będziemy się modlić do Boga. A modlitwa nie naszą mocą, ale mocą Bożą naprawdę czyni cuda – podkreślił.
Przypomniał, że cerkwie były odbierane Ukraińskiej Prawosławnej Cerkwi już wcześniej: piętnaście lat temu był naocznym świadkiem, jak wierni na Ukrainie bronili cerkwi, do której klucze odebrali przedstawiciele państwa, by przekazać je niekanonicznej strukturze. – To był zły znak. Oczywiście atak na świętość wróci niczym bumerang. Nikomu to nie przyniesie korzyści – ostrzegł.
Władyka powiedział, że wierni Czarnogóry zbierają pomoc dla Ukraińskiej Prawosławnej Cerkwi i zamierzają ją przekazać metropolicie kijowskiemu i całej Ukrainy Onufremu. – Przyjeżdżał do nas w najtrudniejszych chwilach i szedł na czele największego krestnego chodu, jaki kiedykolwiek był w Czarnogórze – wspominał metropolita. – Chcemy też pomóc Ukraińskiej Prawosławnej Cerkwi teraz, kiedy jest ona dosłownie prześladowana.
Według władyki, zwierzchnik Ukraińskiej Prawosławnej Cerkwi modli się za wszystkich i każdemu pomaga, niezależnie od poglądów politycznych. – Nawet w tych najtrudniejszych czasach założył specjalny fundusz, aby pomóc wszystkim potrzebującym. (…) Oto jak odnosi się do niesprawiedliwości: wszystkim przebacza, jak Pan Jezus Chrystus na Golgocie. Musimy o tym wiedzieć, w Czarnogórze, i cały świat musi to wiedzieć – podkreślił metropolita Joanicjusz.
Francja
Potwierdzenie historyczności Dawida
Inskrypcja na słynnym 2900-letnim kamieniu z czarnego bazaltu, znanym jako Stela Meszy, znajdującym się obecnie w Luwrze, wspomina o świętym królu, proroku i psalmiście Dawidzie. To archeologiczne odkrycie potwierdza historyczność tej ważnej postaci biblijnej, podkreślają naukowcy w najnowszym wydaniu czasopisma naukowego „Biblical Archaeology Review”.
Stela Meszy (znana również jako Kamień Moabitów) została odkryta w 1868 roku przez niemieckiego misjonarza Kleina w miejscowości Dibon w dzisiejszej Jordanii, na terenie ówczesnego starożytnego królestwa Moabu. Rok później, jeszcze przed jej wywiezieniem, została poważnie uszkodzona przez Beduinów, którzy rozbili ją na tysiące kawałków. ]I choć udało się ją w dużym stopniu poskładać, niektóre fragmenty inskrypcji na 36-wierszowej steli stały się nieczytelne. Na szczęście przed zniszczeniem wykonano odlew z papieru mâché, co teraz po 150 latach umożliwiło odszyfrowanie kolejnych liter.
Zachowana część inskrypcji na steli opowiada o wojnach, zwycięstwach i zdobyciu wielu izraelskich miast przez moabickiego króla Meszę, o którym mowa w IV Księdze Królewskiej Starego Testamentu. Moabici to semickie plemię spokrewnione z Izraelitami, wywodzące się od Lota, bratanka Abrahama.
Użycie najnowszych technologii, zastosowanych w 2015 roku przez zespół naukowców z Uniwersytetu Południowej Karoliny, a w 2018 roku przez Luwr, który wykonał nowe zdjęcia odlewu w wysokiej rozdzielczości z podświetleniem przez warstwy 150-letniego papieru potwierdza, że inskrypcja na Steli Meszy zawiera odniesienie do „Domu Dawida”.
Dzięki tym technologiom dwaj francuscy naukowcy, André Lemaire i Jean-Philippe Delorme, rozszyfrowali trzy dotąd nieodczytane litery w jednym zdaniu
– Stela rzeczywiście zawiera wzmiankę o „Domu Dawida” jako władcy Judei, co dowodzi historyczności króla Dawida – podkreślili.
Grecja
Metropolita Pergamonu Jan (Zizioulas) nie żyje
2 lutego 2023 roku zmarł w Atenach jeden z najbardziej wpływowych biskupów patriarchatu Konstantynopola, metropolita Pergamonu Jan (Zizioulas). 92-letni hierarcha od kilku dni przebywał w szpitalu, dokąd trafił z pozytywnym wynikiem testu na obecność koronawirusa.
Metropolita Jan (Zizioulas) urodził się 10 stycznia 1931 roku w sierocińcu w Kozani. Był uczniem o. Jerzego Florowskiego. Studiował teologię na Uniwersytecie Arystotelesa w Salonikach i na Uniwersytecie Ateńskim, który ukończył w 1955 roku.
Dziesięć lat później obronił pracę doktorską. Pod koniec lat sześćdziesiątych rozpoczął pracę wykładowcy na różnych uczelniach w wielu krajach. Wykładał na uniwersytecie w Nowym Jorku (1961-1963), Bostonie, Edynburgu, Glasgow, Londynie, Genewie, w Papieskim Uniwersytecie Laterańskim w Rzymie, w Atenach, Salonikach. Święcenia diakonatu, kapłaństwa i sakrę biskupią jako metropolita Pergamonu przyjął późno, w wieku 55 lat.
Metropolita Jan przez długi czas pełnił funkcję wiceprzewodniczącego komitetu ds. dialogu między Kościołem prawosławnym i rzymskokatolickim, a także reprezentował Fanar na kilku międzynarodowych zgromadzeniach. Był członkiem Komitetu Centralnego i Komitetu Wiary i Ustroju Światowej Rady Kościołów.
Uważa się, że to teologia metropolity Jana (Zizioulasa) posłużyła jako podstawa do dalszego rozwoju fanariotycznej teorii „pierwszego bez równych”, której aktywnym głosicielem, oprócz patriarchy Bartłomieja, jest zwierzchnik amerykańskiego egzarchatu patriarchatu Konstantynopola arcybiskup Elpidoforos.
Rumunia
Odkryto cerkiew na terenie Uniwersytetu
Podczas renowacji Uniwersytetu w Bukareszcie na jego dziedzińcu odkryto ruiny XVII-wiecznego monasteru. Budynek uniwersytetu zaczęto budować w 1857 roku na miejscu monasteru św. Sawy. Kiedy renowacja zostanie zakończona, ruiny mają zostać udostępnione publicznie, donosi Global Ortodox, powołując się na basilica.ro.
Historia Uniwersytetu w Bukareszcie zaczyna się w XVII wieku, kiedy to władca wołoski Constantin Brancoveanu w monasterze św. Sawy założył Królewską Akademię Grecką, pierwszy uniwersytet w historii Rumunii. Akademia szybko stała się jednym z najważniejszych ośrodków kulturalnych na Bałkanach, do którego przyjeżdżali studenci z całego prawosławnego świata. Głównym językiem wykładowym była greka, wówczas wiodący język kultury prawosławnej. W XIX wieku Akademia została zlikwidowana i przekształcona w Kolegium św. Sawy, w którym nauczanie prowadzono już w języku rumuńskim. W tym czasie wzniesiono neoklasycystyczny gmach Pałacu Uniwersyteckiego, który przetrwał do dziś.
Obecnie Pałac Uniwersytecki czekają zakrojone na szeroką skalę prace renowacyjne. Do ich zakończenia ruiny monasteru zostały zakonserwowane przy użyciu specjalnej technologii i zasypane ziemią. W przyszłości zostaną wzmocnione ściany uniwersytetu oraz pokrycie dachu, odnowiona sztukateria na elewacji budynku, zamontowane oświetlenie.
Po zakończeniu prac naukowcy zbadają pozostałości murów monasteru. W przyszłości ruiny mogą zostać przekształcone w muzeum.
Syria
Apel o zdjęcie „niesprawiedliwych sankcji”
Chrześcijańscy duchowni w Syrii wzywają do zniesienia „niesprawiedliwych sankcji”, które blokują przepływ pomocy dla biednych, pozbawionych środków do życia i ofiar trzęsienia ziemi, donosi katolicka agencja prasowa.
7 lutego melkicki greckokatolicki patriarcha Józef I Absi (w świecie Yusuf Absi, Iosephus Absi), syryjsko-prawosławny patriarcha Ignacy Efrem II (w świecie Said Kerim, 123 patriarcha Antiochii i całego Wschodu, od 2014 roku zwierzchnik syryjsko-jakobickiej Cerkwi prawosławnej) oraz prawosławny patriarcha Antiochii i całego Wschodu Jan X zwrócili się do świata ze wspólnym przesłaniem wzywającym do pilnego zniesienia sankcji wobec Syrii. Sankcje, jak mówią, stanowią niesprawiedliwą przeszkodę dla darczyńców, którzy chcą zapewnić ratującą życie pomoc nieszczęsnym Syryjczykom, dotkniętym 6 lutego pierwszą falą trzęsienia ziemi.
(ciąg dalszy dostępny w wersji drukowanej lub w e-wydaniu Przeglądu Prawosławnego)
na podst. spzh.news, pravoslavie.ru, church.by oprac. Ałła Matreńczyk
fot. pravoslavie.ru