BUŁGARIA
Cenne znaleziska w średniowiecznej cerkwi
Podczas prac archeologicznych w cerkwi Najświętszej Bogarodzicy w miejscowości Melnik w obwodzie błagojewgradzkim w południowo-zachodniej Bułgarii odkryto sto dwadzieścia cztery przedmioty, wykonane z kamienia, ceramiki i metalu. Wykopaliska odsłoniły skarby, które łączą fragmenty historii i dają wgląd w średniowieczne i późniejsze życie tego bułgarskiego miasta. Wśród artefaktów szczególnie wyróżniają się dwa. Fragment średniowiecznej inskrypcji z przełomu XIII i XIV wieku odzwierciedla początkowy okres budowy świątyni, natomiast fragment marmurowej płaskorzeźby z XVIII lub początku XIX wieku, przedstawiającej serafinów, ukazuje cechy artystyczne i religijne tamtych czasów. Badacze najpierw odkryli część podłogi cerkwi, po czym zbadali absydę z przełomu XIII i XIV wieku, gdzie udało się odsłonić część fresków. Ustalono, że łączna długość pierwotnej świątyni wynosiła siedemnaście metrów.
W średniowieczu Melnik był dużym miastem granicznym pomiędzy Imperium Bułgarskim i Bizantyńskim, położonym przy głównej drodze prowadzącej do Salonik. Dziś ma jedynie trzystu dwudziestu pięciu mieszkańców i nikt nie może sobie wyobrazić, że jeszcze sto lat temu mieszkało w nim ponad dziesięć tysięcy osób. Historycy i archeolodzy, a także okoliczni mieszkańcy są zachwyceni wspaniałymi odkryciami. Możliwość włączenia tego miejsca w szlak turystyczny, jako ważnego zabytku, mogłaby tchnąć nowe życie w Melnik. Efekty prac archeologicznych prezentowane są na wystawie „Archeologia bułgarska 2023” w Narodowym Instytucie Archeologicznym, które będzie można oglądać do 15 maja.
IZRAEL
Zaprezentowano unikalne artefakty
Izraelski Urząd ds. Starożytności poinformował, że unikalny artefakt, wykonany około dwóch tysięcy lat temu, został po raz pierwszy zaprezentowany publiczności w Muzeum Izraela. Jest to wielokomorowy pojemnik wyrzeźbiony z miękkiego wapienia, wykonany w okresie istnienia drugiej świątyni w Jerozolimie. Znaleziono go na drodze pielgrzymkowej, łączącej sadzawkę Siloam ze wzgórzem świątynnym. Znajdował się w zniszczonej warstwie terenu, a jego boki były poczerniałe, co sugerowało, że „był świadkiem wściekłości Rzymian podczas buntu Żydów, który doprowadził do zniszczenia Jerozolimy” – podaje izraelski dziennik „Haaretz”.
Pojemnik, w kształcie kwadratu o wymiarach trzydzieści na trzydzieści centymetrów, zawiera dziewięć jednakowych przegródek. Ma szorstki wygląd, gdyż jego powierzchnie nie są polerowane ani szlifowane. Z archeologicznego punktu widzenia jest to bardzo interesujący przedmiot. Przypuszcza się, że służył do przechowywania małych, posortowanych drobiazgów, najprawdopodobniej przeznaczonych na sprzedaż.
Poprzednie wykopaliska na danym obszarze, prowadzone przez około sto pięćdziesiąt lat, ujawniły liczne oznaki intensywnego handlu wzdłuż szlaku pielgrzymkowego, w tym odważniki i inne przyrządy pomiarowe, wyroby ceramiczne, szklane naczynia, monety. Świadczy to jednoznacznie, że znajdował się tam targ.
Kamienny pojemnik umieszczono na stałej wystawie obok wspaniałej ceramiki, kamiennych i metalowych naczyń z domów Jerozolimy.
Izraelscy archeolodzy znaleźli też rzadki fenicki wisiorek wśród pozostałości budowli z okresu pierwszej świątyni w Jerozolimie, co może wskazywać na powiązania między starożytnymi Izraelitami a cywilizacją fenicką, której statki handlowe pływały niegdyś po całym Morzu Śródziemnym – podaje izraelski dziennik „Haaretz”. Cenny wisiorek wykonany ze stopu złota i srebra, mierzący zaledwie kilka milimetrów, ma kształt pudełka z dwoma krzyżującymi się uchwytami, wokół którego owinięta jest cienka złota nitka, która prawdopodobnie przymocowywała go do kolczyka. Eksperci twierdzą, że tego typu artefakty powszechnie znajdowano w koloniach i punktach handlowych założonych przez Fenicjan w całym starożytnym świecie.
Maleńki wisiorek odkryto kilkanaście lat temu podczas przesiewania osadów z wykopalisk w pobliżu wzgórza świątynnego. Dopiero po wielu latach zdano sobie sprawę z ważności tego znaleziska. Instytut Archeologii Biblijnej ogłosił odkrycie zawieszki w kształcie kosza dopiero 25 lutego 2024 roku podczas wernisażu wielkoformatowej wystawy zatytułowanej „Otwarte królestwo Dawida i Salomona”.
Artefakt nawiązuje do biblijnej historii o Hiramie, królu Tyru, jednego z najpotężniejszych fenickich miast-państw, które jako pierwsze wysłało drewno cedrowe i robotników, aby pomogli królowi Dawidowi w budowie jego pałacu (2 Sm 5,11), a następnie królowi Salomonowi w budowie pierwszej świątyni (1 Krl 5,15).
Zawieszka stanowi wyraźny archeologiczny dowód obecności Fenicjan w Ofelu, dzielnicy Jerozolimy, w X wieku p.n.e.
W parlamencie w Bukareszcie powstanie cerkiew
W Bukareszcie, w budynku rumuńskiego parlamentu, powstanie kaplica prawosławna, która zostanie poświęcona 25 marca, w święto Zwiastowania Bogarodzicy. Informację przekazał pełniący obowiązki przewodniczącego Izby Deputowanych Alfred Simonis – podaje Krajowa Agencja Prasowa Agerpres. Polityk podkreślił, że Rumunia należy do nielicznych państw w Europie, które wciąż nie mają przestrzeni modlitewnej w budynku parlamentu. Wszelkie działania w tym zakresie będą koordynowane z patriarchatem rumuńskim. – Nie sądzę, że zostanie wyznaczony na stałe duchowny do sprawowania nabożeństw, gdyż te kwestie nie są związane z działalnością parlamentu. Wskażemy przestrzeń, w której każdy będzie mógł pomodlić się. Parlamenty na świecie mają takie miejsca. Patriarchat rumuński podejmie decyzje o praktykach religijnych w tym miejscu – oświadczył.
Zapowiedź utworzenia kaplicy pojawiła się jesienią ubiegłego roku podczas spotkania z okazji trzydziestej rocznicy utworzenia grupy modlitwy w rumuńskim parlamencie. Przewodniczący Senatu Nicolae-Ionel Ciucă stwierdził: – To niewiarygodne, że w tak dużym budynku dotychczas nie udało nam się znaleźć pomieszczenia, w którym zarówno parlamentarzyści, jak i osoby odwiedzające parlament mogłyby znaleźć miejsce na modlitwę.
Prawosławna kaplica będzie poświęcona św. apostołowi Andrzejowi, patronowi Rumunii. Wybór tego świętego podkreśla jego duchowe znaczenie i ważność symboliki historycznej w kontekście narodowym. Św. Andrzej jest także patronem katedry Zbawienia Narodu (rum. Catedrala Mântuirii Neamului), co podkreśla głęboki związek łączący te dwa miejsca. Katedra powstała w rejonie, gdzie reżim komunistyczny, aby zrobić miejsce dla budynku Domu Ludowego, zburzył lub przebudował pięć cerkwi – Alba Postăvari, Spira Veche, Izvorul Tămăduirii, Schitul Maicilor i Mihai Vodă. Wybór patrona stanowi manifestację narodowej tożsamości duchowej i jedności instytucji państwowych z tradycyjnymi wartościami religijnymi.
Rzecznik patriarchatu rumuńskiego Vasile Bănescu stwierdził: – Istnienie przestrzeni sakralnej i liturgicznej w naczelnym organie władzy państwowej, sprawującej funkcję ustawodawczą, jest świadectwem naturalnej współpracy między państwem rumuńskim a uznanymi przez nie wyznaniami religijnymi, co jest warunkiem demokracji i rzeczywistością we wszystkich państwach europejskich, które szanują wolność religijną. Archidiecezja bukaresztańska będzie odpowiedzialna za koordynację duchowieństwa wyznaczonego do posługi w tej kaplicy, a także za organizację i sprawną realizację programu liturgicznego.
2025 rok poświęcony stuleciu patriarchatu rumuńskiego
Święty Synod Rumuńskiej Cerkwi Prawosławnej postanowił, że 2025 rok będzie poświęcony stuleciu patriarchatu rumuńskiego i prawosławnym rumuńskim wyznawcom XX wieku. W komunikacie prasowym podano, że decyzję podjęto w kontekście obchodów w nadchodzącym roku sto czterdziestej rocznicy uzyskania autokefalii i stu lat od otrzymania rangi patriarchatu. Podkreślono, że inicjatywa utworzenia patriarchatu rumuńskiego została wyraźnie ogłoszona w następstwie Wielkiej Unii w 1918 roku. Powstanie patriarchatu rumuńskiego było decyzją, podjętą przez święty synod 4 lutego 1925 roku.
W przyszłym roku odbędą się kanonizacje wielu rumuńskich wyznawców, cenionych duchownych, więzionych w czasach komunizmu. Wśród zaproponowanych przez poszczególne diecezje osób, które mają być zaliczone w poczet świętych, są m.in. o. Dumitru Stăniloae, archimandryta Sofian Boghiu, hieroschimnich Dionisie Ignat.
Z okazji stulecia istnienia patriarchat rumuński planuje także poświęcenie mozaikowej ikonografii katedry Zbawienia Narodu. Niedawno umieszczono w jej głównej kopule przedstawienie ikonograficzne Chrystusa Pantokratora o średnicy dwunastu metrów, które zajmuje powierzchnię stu pięćdziesięciu metrów kwadratowych. Do wykonania unikalnego dzieła wykorzystano dwa tysiące czterysta kilogramów mozaiki.
Ponadto 2025 rok został ogłoszony „stuleciem patriarchatu rumuńskiego” na szczeblu krajowym. Parlament zatwierdził tę uchwałę 20 lutego i przekazał ją prezydentowi Rumunii do zatwierdzenia.
(ciąg dalszy dostępny w wersji drukowanej lub w E-wydaniu Przeglądu Prawosławnego)
Na podstawie bg-patriarshia.bg, basilica.ro, sedmitza.ru, orthodoxtimes.com oprac. Andrzej Charyło