To tytuł wystawy autorstwa Adama Matyszczyka z Sokółki. Można powiedzieć, że podyktowało ją życie. Adam od lat fotografuje to, co jest mu bliskie. Prawosławne nabożeństwa, obrzędy, pielgrzymki. W swoim służbowym grafiku uwzględnia święta parafialne i inne wydarzenia. I tak Sokólszczyznę objeżdża przez okrągły rok. Fotografuje cerkwie, wiernych, duchownych, łapie w kadrze śmiechy, zadumę, gesty. To wszystko można później obejrzeć na stronie internetowej cerkiew-sokolka.pl, poświęconej dekanatowi sokólskiemu.
O wystawie autor pisze: „Pomysł na motyw przewodni dłoni pojawił się przed rokiem i jak to często bywa – przypadkiem. Podczas segregacji archiwum okazało się, iż sporo fotografii, dokumentujących niemal dekadę życia społeczności prawosławnej Sokólszczyzny, przedstawiają zbliżenie dłoni, zarówno kapłanów podczas sprawowania nabożeństw, jak też wiernych – w cerkwi i poza nią.
Prezentowane fotografie celowo przedstawiają jedynie ludzkie dłonie, bez całej towarzyszącej każdemu z nas otoczki społecznej, kulturowej czy materialnej.
Dłonie każdy ma takie same, bez względu na to czy jest kapłanem, urzędnikiem czy rolnikiem, czy jest zamożny czy nie, czy na co dzień mieszka w wielkiej metropolii czy też za oknem domu ma pola i lasy. Dłonie – jeśli tylko wykorzystamy daną nam wolną wolę – mogą służyć Bogu w różny sposób: przy ołtarzu, za kierownicą ciężarówki, przy biurku, wertując kartki szkolnego podręcznika, czy robiąc kolejny wiosenny zasiew pól. Dłonie doskonale przedstawiają też przemijanie i wskazują, iż służbie Bogu wiek nie przeszkadza”.
Dłonie są też motywem uniwersalnym i równie dobrze oddawać mogą służbę Bogu wiernych Cerkwi prawosławnej, ale też szerzej – wszystkich chrześcijan, dlatego też do obejrzenia wystawy i uczestnictwa w wydarzeniu zaproszono wszystkich, bez względu na wyznanie czy wiek.
Graficznie wystawę opracował
o. Piotr Hanczaruk, wyboru tekstów z nabożeństw i z literatury ihumen Pantelejmon. Sponsorem wystawy jest Bank Spółdzielczy w Sokółce, obchodzący w tym roku stulecie istnienia.
(ciąg dalszy dostępny w wersji drukowanej lub w E-wydaniu Przeglądu Prawosławnego)
Natalia Klimuk, fot. autorka