Wieczór kolęd zorganizowano 22 stycznia w szkole św. św. Cyryla i Metodego w Białymstoku. Uczniowie jednej, w sumie przecież niewielkiej niepublicznej placówki, potrafili wypełnić półtoragodzinny program! Należy chylić czoła przed dyrektorem szkoły Grzegorzem Nazarukiem, jego zastępczynią Bożeną Winconek, nauczycielami, mistrzami śpiewu, takim jest w tej szkole Ala Kamieńska, czy teatralizowania – Niną Abramiuk i Karoliną Chmur.
Bożonarodzeniowe i noworoczne tradycje zostały zaprezentowane, z nutą humoru, przez dwie grupy – w języku białoruskim przez dzieci uczące się języka białoruskiego i w ukraińskim, przez uczniów uczących się tego języka. Gwiazda, ludowe stroje, rekwizyty, instrumenty, dobrze opanowany tekst sprawiały, że szkolna sala gimnastyczna, wypełniona gośćmi, przyjmowała rzęsistymi brawami teatralne występy uczniów.
Uczniowie pokazali przede wszystkim swoją klasę śpiewu, bo każda klasa wystąpiła z kolędą. Ale śpiewali także ze swoimi rodzicami – i taki zespół tu utworzono.
Wystąpili też soliści: Natalia Lawreszuk (skrzypce), Łukasz Musiuk (śpiew), Nina Karpowicz (śpiew), Maja Siemieniuk (recytacja wiersza arcybiskupa Jakuba), Lidia Iwaniuk i Sofia Aleksa (recytacja wierszy Grzegorza Nazaruka).
Koncert naprawdę różnorodny, dobrze poprowadzony i skomponowany.
– To był piękny wieczór – oceniali rodzice, dziadkowie oraz goście. A wśród gości zostali przywitani m.in. wiceprezydent Białegostoku Marek Masalski, zastępca dyrektora departamentu edukacji urzędu miasta w Białymstoku Marta Renko-Zabrocka, radne miasta Białystok, Anna Leonowicz i Ewa Tokajuk, dyrektor Białoruskiego Centrum Kultury Anatol Wap. (ar)
fot. Anna Radziukiewicz