Home > Artykuł > Zapomniany święty

Zapomniany święty

Historię postrzegamy przede wszystkim jako pamięć. Pamięć o wydarzeniach, które zmieniają losy państw, narodów lub całego świata. Jest to również pamięć o wybitnych ludziach, twórcach kultury, państwowości, duchowości. Pamięć o ludziach ma pierwszeństwo, ponieważ historia jest tworzona przez człowieka, a nasza pamięć o tym człowieku w pewnym sensie kształtuje naszą osobowość, nasz stosunek nie tylko do historii, ale również do współczesności, do otaczającego nas świata. Pamięć ta ukierunkowuje nasze działania i nasz wkład w historię. Niezmiernie dużo zależy od tego, kogo pamiętamy i jak pamiętamy. W zależności od tej pamięci myślimy, postępujemy i chcemy zmieniać świat w ściśle określony sposób. Dlatego tak ważna jest pamięć o naszych świętych. Każdy święty to cegła w budowie naszej duchowej kultury i wiary.

Wiek XIII był początkiem litewskiej państwowości i przyszłej potęgi. Jednocześnie przyniósł pierwszych świętych prawosławnych litewskiego pochodzenia. Do chwili, kiedy Jagiełło zwrócił się w stronę łacińskiego Zachodu, kanonizowano już sześciu świętych prawosławnych Litwinów. Niektórych znamy i pamiętamy bardzo dobrze – święci męczennicy wileńscy Antoni, Jan i Eustachy, św. Elizeusz Ławryszewski, niektórych pamiętamy mniej, jak np. św. księżna Charytyna. Pamięć o niektórych stała się wyłącznie lokalna, można mówić o zapomnieniu. Do takich należy św. Dowmont – Tymoteusz, książę nalszański i pskowski. Święty ten nie tylko przywołuje wspomnienie o prawosławnych korzeniach Litwy, także o tym, jaki wpływ miała prawosławna wiara na ludzkie dusze. Przyjmowana bez przymusu zewnętrznego i aspiracji politycznych, w pierwszych pokoleniach ochrzczonych Litwinów zaowocowała świętością, która później, w obrębie łacińskiego chrześcijaństwa, już się nie powtórzyła. Tu warto przypomnieć, że w XIII wieku księstwo litewskie rozpoczęło wielką ekspansję terytorialną, wchłaniając kolejne, rozbite, księstewka ruskie. Wraz z obszarem rosła liczba ruskich – prawosławnych – poddanych. Książęta litewscy, zasiadając na ruskich tronach, rutenizowali się i przyjmowali wiarę swoich poddanych. Jeszcze przed unią z Polską i oficjalnym chrztem w tradycji łacińskiej Wielkie Księstwo Litewskie pozostawało pogańskie tylko w niewielkiej części. Wiara zmieniała życie człowieka, a święty chrzest był początkiem zupełnie nowej drogi, prowadzącej do życia wiecznego. Żywot św. Dowmonta – Tymoteusza jest tego potwierdzeniem i świadectwem. Św. Dowmont – Tymoteusz urodził się na Litwie w 1221 roku. Należał do zamożnego rodu rycerskiego, zbliżonego do władcy Litwy, króla Mendoga. Małżonki księcia Dowmonta i króla Mendoga były rodzonymi siostrami, córkami żmudzkiego księcia Wikinta. Dorastał przyszły święty w pogańskim otoczeniu i przez dłuższy czas był poganinem. Dane mu było jednak zająć miejsce w gronie świętych książąt ruskich, takich jak święci Aleksander Newski, Wsiewołod-Gabriel, Mścisław Rościsławowicz Chrobry. Byli to książęta-bohaterowie, których posługa polegała na obronie ziemi ruskiej i prawosławnej wiary. Imiona rodziców księcia Dowmonta pozostają nieznane, kronika Bychowca wymienia natomiast braci przyszłego świętego – Narymunta, Holszana, Gedrusa i Trojdena. Trojden został później wielkim księciem litewskim, obejmując władzę na Litwie po latach wojen domowych i politycznego zamętu. W 1262 roku zmarła pierwsza żona króla Mendoga, podczas uroczystości pogrzebowych obecny był również młody książę Dowmont z małżonką. Po pogrzebie król zatrzymał księżnę w zamku i wkrótce ogłosił, że spełniając wolę zmarłej królowej bierze za żonę jej siostrę, młodą księżnę nalszańską, aby wychowywała swoich nieletnich siostrzeńców, synów Mendoga. Rok wcześniej ostatecznie zrzekł się chrześcijaństwa, które przyjął wcześniej w obrządku łacińskim, aby pozyskać koronę królewską z rąk papieża. Decyzja Mendoga była zgodna z dawnymi pogańskimi zwyczajami, dla młodego księcia Dowmonta stała się jednak wielkim poniżeniem. Książę nie miał wystarczających sił, aby pokonać potężnego władcę, powszechnie oskarżanego o despotyzm, więc pozornie pogodził się z wolą Mendoga. Wśród książąt litewskich rodziła się wowczas silna opozycja wobec pierwszego króla Litwy, na czele której stanął książę żmudzki Treniota, siostrzeniec Mendoga i ojciec św. Elizeusza Ławryszewskiego. Książę Dowmont zawarł z nim sojusz i w 1263 roku osobiście dokonał zamachu stanu. Podczas wyprawy litewskiego wojska na Brańsk Dowmont ze swoim oddziałem zawrócił i niespodziewanie w nocy napadł na zamek Mendoga, zabijając jego samego i dwóch jego nieletnich synów. Pierwszy król Litwy skierował ponoć do księcia Dowmonta ostatnie słowa: – Burzliwy jesteś, książę. Po zabójstwie Mendoga władzę na Litwie przejął książę żmudzki Treniota, lecz jego rządy nie trwały długo. Wybuchła krwawa walka o władzę podczas której książę Treniota zabił własnego brata, księcia połockiego Tewtywiłła. Wówczas w Monasterze Ławryszewskim przebywał syn króla Mendoga, Wojszełk-Bazyli, który opuścił monaster i włączył się w walkę o władzę na Litwie. Wojszełk uciekł do Pińska i tam poprosił małżonka swojej siostry, księcia Szwarno Daniłowicza, o pomoc. Zjednoczone rusko-litewskie wojsko wyruszyło na Litwę i pokonało wojska książąt litewskich. Wałczący po stronie Dowmonta riazański książę Eustachy Konstantynowicz zginął, a Dowmont musiał uciekać i razem z resztą swojej drużyny opuścił granice Litwy, udając się do Pskowa. Jeszcze wcześniej zginął książę Treniota, zamordowany przez kilku swoich służących, tajnych zwolenników Mendoga i Wojszełka. Władza na Litwie przeszła w ręce Wojszełka, który w 1268 roku przekazał rządy Szwarnie, sam zaś zamieszkał w uhrowskim monasterze na Wołyniu. W ten sposób zakończył się pierwszy rozdział życia księcia nalszańskiego Dowmonta, zdolnego do okrutnej zemsty z powodu wyrządzonej mu krzywdy i poniżenia, gotowego walczyć o władzę, stosując wszelkie środki. W Pskowie rozpoczął się nowy etap jego życia, przynosząc piękne owoce wiary i pokuty. Do Pskowa książę Dowmont udał się wraz z resztkami swojej drużyny, która liczyła 70 rycerzy. W 1265 roku książę Dowmont zamieszkał w Pskowie. Książę pskowski Światosław Jarosławowicz zaproponował przybyszom przyjęcie wiary prawosławnej. Książę Dowmont przyjął chrzest w soborze Świętej Trójcy w Pskowie z imieniem Tymoteusz. Według świadectwa latopisów – zstąpiła na niego łaska Boża, kiedy z całą swoją drużyną przyjął święty chrzest i otrzymał wielkie dary od Boga. Pierwszym darem Bożym dla księcia Dowmonta był dar pokuty i skruchy za popełnione wcześniej grzechy. Chrzest sprawił, że książę całkowicie zmienił swoje życie i postępowanie. W 1266 roku książę Dowmont – Tymoteusz został wybrany przez wiece miasta na księcia pskowskiego. Był księciem pskowskim przez 33 lata, do śmierci w 1299 roku. Godność księcia w Pskowie lub Nowogrodzie różniła się od godności książąt innych księstw ruskich i litewskich. Władza książąt nowogrodzkich i pskowskich była ograniczona przez wiec, drużynę i hierarchię cerkiewną. Psków, podobnie jak Nowogród, miał specyficzny ustrój, określany jako republikański, Najwyższą władzę w mieście sprawował wiec, który miał prawo wybierać księcia, wielkim autorytetem cieszyła się również hierarcha cerkiewna, książę zaś wraz z drużyną przyjmował pełnię rządów w okolicznościach wyjątkowych i podczas wojen. Książę nie tyle sprawował władzę, co pełnił posługę, będąc przede wszystkim wojskowym wodzem lokalnej społeczności. Był to wiek XIII, pierwsze stulecie niewoli tatarskiej. Chociaż Nowogród i Psków uniknęły najazdów tatarskich, to skutki tatarskiego jarzma odbiły się na życiu całej Rusi. Wraz ze zniszczeniem przez Tatarów większości monasterów praktycznie zanikła świętość monastyczna. Wzrosła natomiast świętość książęca. Wysiłek świętych książąt w tych okolicznościach stał się naturalną posługą ludowi oraz Cerkwi. Posługa ta polegała na obronie wiary, ludu, miasta, swojej ziemi. Obrona ta była związana z gotowością poświęcenia życia. Mając taką świadomość, święci książęta prowadzili wzmożone życie duchowe, modlitewne, angażowali się w życie Cerkwi, kiedy potrzebna była ich pomoc, budowali świątynie i monastery. Dowmont był jedynym księciem Pskowa, który przez wiele lat rządził miastem w porozumieniu i zgodzie z wiecem. Był sprawiedliwy i dbał o sprawiedliwość sądów. Był również miłosierny, dawał jałmużnę, przyjmował pielgrzymów przybywających do Pskowa, prowadził intensywne życie liturgiczne, obchodził święta cerkiewne i otaczał opieką monastery i cerkwie. Ufundował monaster Narodzenia Bogarodzicy. Sumiennie spełniał główną posługę, bronił z wielkim sukcesem zachodnich granic księstwa pskowskiego przed ekspansją rycerzy zakonu kawalerów mieczowych, nieustannie atakujących ziemie północno-zachodniej Rusi. Była to nie tylko obrona państwowości pskowskiej, ziemi ruskiej, lecz przede wszystkim Cerkwi i wiary prawosławnej przed misyjnymi zamiarami rycerzy wobec Rusi.

(ciąg dalszy dostępny w wersji drukowanej lub w E-wydaniu Przeglądu Prawosławnego)

o. Denis Rusnak, fot. archiwum autora

Odpowiedz