Home > Artykuł > Listopad 2022 > Prawosławie na świecie

Armenia

Katolikos Karekin II o procesie zaprowadzania pokoju w regionie

Zwierzchnik Ormiańskiej Cerkwi Apostolskiej katolikos Karekin II nie uważa procesu pokojowego w Armenii za przekonujący, informuje Interfax.

Zachodzące procesy wokół ustanowienia pod przymusem długo oczekiwanego pokoju budzą poważne wątpliwości co do integralności terytorialnej Armenii, statusu Karabachu i ustanowienia długoterminowej stabilności w regionie – powiedział katolikos podczas ceremonii otwarcia 92 Kongresu Wszechormiańskiego Związku Dobroczynności. Podkreślił, że tegoroczny kongres odbywa się w trudnym czasie dla Armenii i Arcachu (Górski Karabach). – Naszym ludziom zagraża niebezpieczeństwo poniesienia kolejnych strat. Aby przezwyciężyć okropności 44-dniowej wojny, a także działań wojennych rozpętanych przez Azerbejdżan przeciwko Armenii, Armenia i Arcach, nasza ojczyzna, potrzebują dziś nie tylko zjednoczenia naszego narodu na całym świecie, ale także stałego wsparcia przyjaznych państw – powiedział hierarcha.

Jego zdaniem, aby sprostać wyzwaniom wewnętrznym i zewnętrznym należy zjednoczyć naród ormiański na całym świecie, przemyśleć i wzmocnić relacje „między ojczyzną a diasporą” oraz zjednoczyć cały potencjał narodowy.

Niedawno katolikos Wielkiego Domu Cylicyjskiego Aram I apelował, żeby Armenia nie podporządkowywała się interesom obcych sił.

Egipt

Utraciliśmy nasze stado

Patriarcha aleksandryjski Teodor powiedział, że Cerkiew aleksandryjska i patriarchat konstantynopolitański utraciły swoje stado, podaje wydawnictwo „Vima Orthodoxia”.

Na pytanie dziennikarza, dlaczego starożytne patriarchaty są w „stanie zniewolenia”, zwierzchnik Cerkwi aleksandryjskiej odpowiedział, że „być może dlatego, że utraciliśmy nasze stado na naszej ziemi”. – Widzicie to (utrata stada – wyd.) w mieście Romejów (w Konstantynopolu – red.). Widzicie to w Aleksandrii. Jutro będę w cerkwi św. Sawy i naliczę dziesięć, piętnaście, dwadzieścia osób siedzących na ławkach. Podobnie dzieje się w Antiochii, a w Jerozolimie od wielu lat wysuwane są roszczenia w odniesieniu do chrześcijańskich sanktuariów. Hellenizm zniknął, a raczej komponent chrześcijański – wyjaśnił patriarcha Teodor.

Cypr

Wzajemne wybaczenie

Stan zdrowia 81-letniego arcybiskupa Cypru Chryzostoma pogorszył się. Hierarcha, który od kilku lat zmaga się z rakiem, otoczony całodobową opieką lekarską przebywa w swoim pałacu arcybiskupim w Nikozji. Ostatnio odwiedził go patriarcha jerozolimski Teofil, wizytę w celu wzajemnego przebaczenia win złożył mu także metropolita Kykkos Nikifor, informuje agencja informacyjna Orthodoxia.

Według doniesień prasowych „obaj władycy odnosili się do siebie po bratersku, co wywołało napiętą emocjonalną atmosferę, która zaskoczyła wszystkich obecnych i stao się wielkim przesłaniem pokory i pokajanija do całego prawosławnego świata”.

Jak doniosły media, metropolita Kykkos postanowił odwiedzić arcybiskupa Chryzostoma w celu wzajemnego przebaczenia. Podczas spotkania, zwracając się do zwierzchnika Cerkwi cypryjskiej, metropolita Nikifor powiedział, że „przyszedł, aby sobie nawzajem wybaczyli, żeby Chrystus zastał ich obydwu gotowych”. „Potem pochylił się i pocałował go. Obaj płakali. «Bóg ci wybaczy», powiedział jeden. «Bóg nam przebaczy», dodał drugi” – piszą greckie media.

Przedstawiciel Cerkwi cypryjskiej potwierdził dziennikarzom taki przebieg wizyty, dodając że pojednani biskupi „żyli w niesprzyjających warunkach, walczyli i zdołali dotrzeć na szczyt hierarchii. Ta walka oczywiście doprowadziła do ich zatwardziałości, ale pod koniec życia mieli siłę, by sobie nawzajem wybaczać. Tak naprawdę nigdy nie mieli ze sobą żadnych problemów… Ale w grę wchodziły inne sprawy, o których teraz nie czas dyskutować. Ważne jest to, że się spotkali, objęli i przyjęli siebie nawzajem, i myślę, że po takim rozwoju wydarzeń obydwaj znaleźli spokój ducha. To spotkanie jest wspaniałym przesłaniem dla prawosławnych” – podsumował.

Metropolita Kykkos i Tillirii Nikifor jest jednym z najbardziej szanowanych hierarchów Cerkwi Cypryjskiej, naukowcem i teologiem. W uznaniu jego działalności cerkiewnej, społecznej i kulturalnej meria w Atenach przyznała mu najwyższą nagrodę – Złoty Klucz do Miasta.

Władyka Kykkos Nikifor nie zgadzał się z uznaniem Prawosławnej Cerkwi Ukrainy przez Cerkiew Cypru.

Rosja

Srebrny Święty Jerzy dla „Świętego archipelagu”

„Święty archipelag”, film o życiu sołowieckiego stauropigialnego męskiego monasteru otrzymał nagrodę „Srebrnego Świętego Jerzego” za najlepszy dokument podczas 44 Międzynarodowego Festiwalu Filmowego w Moskwie. – Po raz pierwszy w historii festiwalu rosyjski dokument otrzymał nagrodę – skomentował jego reżyser Siergiej Debiżew. – Wszystkie trzy pokazy filmu „Święty Archipelag” odbywały się przy pełnych salach. Miejmy nadzieję, że to nowy trend w dokumencie, który do dziś pozostaje jedyną wyspą prawdy. Nadszedł czas, aby wydobyć ludzi na światło dzienne, zwrócić się do duszy i serca człowieka. Kinematografia powinna przestać przerażać i łaskotać, nadszedł czas by mówić o głębokich sensach bytu, duchowej drodze człowieka, jego odpowiedzialności wobec Boga, historii i potomności.

Film był kręcony na Sołowkach przez dwa lata. Dotyka najgłębszych sensów bytu, wiary, nadziei i miłości. Stawia pytania: Czym jest tradycja religijna i jakie odzwierciedlenie znajduje we współczesnym świecie? Jak wiara w Boga wpływa na życie ludzi? Czym jest życie duchowe człowieka? – W naszym kraju jest wiele potężnych ośrodków duchowych, a Sołowki są jednym z nich, najbardziej oddalonym, najbardziej zamkniętym i jednym z najsilniejszych. (…) Chociaż nakręcono o nim już filmy, nigdy nie było tak wielopłaszczyznowego obrazu – mówi Siergiej Debiżew.

Krok po kroku, przez dwa lata, ekipa filmowa została włączona w wyważone, spokojne, skupione życie modlitewne monasteru.

W filmie uczestniczył przełożony monasteru i bracia, na jego treść składają się także pogłębione rozmowy z mnichami. Dokument zawiera wiele unikalnych kadrów. Z błogosławieństwa przełożonego monasteru, biskupa ozerskiego Porfiriusza, został pokazany postrig.

Muzykę do filmu napisał Wiaczesław Butusow. Było to jego pierwsze doświadczenie jako kompozytora filmowego. – W tym przypadku pisałem muzykę do specjalnie opracowanego scenariusza, co więcej, do już nakręconych materiałów. Muzyka prawie zawsze towarzyszy obrazowi, a ja postanowiłem zrobić trzy plany muzyczne, aby różniły się nieco nastrojem. Ale w zasadzie kierowałem się muzyką akademicką, muzyką sakralną, starymi, znanymi pieśniami kanonicznymi. Jest to dla mnie bardzo cenne doświadczenie, przede wszystkim dlatego, że temat jest najważniejszy. Po prostu uwielbiam mnichów i tę obitiel, było to dla mnie bardzo interesujące.

Turcja

Tam służył święty Mikołaj

W miejscu pochówku św. Mikołaja w dawnych Myrrach Licejskich (obecnie Demre w tureckiej prowincji Antalija) archeolodzy odkryli pozostałości świątyni, w której służył święty, donosi ArcheoNews. – To bardzo ważne odkrycie, które zwiększy wagę i atrakcyjność tego miejsca – powiedział agencji informacyjnej Demirören prof. dr Osman Eravshar, przewodniczący rady ds. ochrony dziedzictwa kulturowego w Antalii. Jego zdaniem, architektura pierwotnej cerkwi św. Mikołaja przypomina architekturę Bazyliki Grobu Pańskiego w Jerozolimie.

Święty Mikołaj żył w latach 270-343, był biskupem Myrr Licejskich w okresie późnego cesarstwa rzymskiego. Dzięki licznym cudom, dokonywanym za jego wstawiennictwem, nazywany jest Mikołajem Cudotwórcą.

Cerkiew św. Mikołaja w Demre została zbudowana w 520 roku na fundamentach starszej świątyni chrześcijańskiej, w której św. Mikołaj służył jako biskup i gdzie został pochowany.

Gdy podniósł się poziom Morza Śródziemnego, ta pierwsza świątynia została zalana, a kilka wieków później na tym miejscu została wzniesiona nowa cerkiew – powiedział Eravshar. – Teraz dotarliśmy do pozostałości pierwszej świątyni i podłogi, po której stąpał św. Mikołaj.

Po przeprowadzeniu konserwacji mozaikowa podłoga zostanie wystawiona na widok publiczny.

(ciąg dalszy dostępny w wersji drukowanej lub w e-wydaniu Przeglądu Prawosławnego)

na podst. spzh.news

pravoslavie.ru, church.by

oprac. Ałła Matreńczyk

fot. spzh.news, sedmitza.ru