Home > Artykuł > Listy od laureatów

W styczniu przyznaliśmy doroczne Nagrody im. Księcia Konstantego Ostrogskiego. Na ręce przewodniczącego kapituły, redaktora naczelnego Przeglądu Prawosławnego, Eugeniusza Czykwina wpłynęły podziękowania.

Szanowny Panie Czykwin,

najserdeczniej dziękuję za Waszą decyzję przyznania tegorocznej Nagrody Księcia Konstantego Ostrogskiego Serbskiej Prawosławnej Cerkwi w Czarnogórze. Jest dla mnie wielkim honorem móc w imieniu diecezji Serbskiej Cerkwi Prawosławnej w Czarnogórze i wiernego narodu przyjąć tę prestiżową nagrodę, przyznawaną za wkład w rozwój prawosławnej myśli, kultury oraz duchowości i która to już czwartą dekadę naświetla owoce łaski Bożej w dawaniu świadectwa prawosławnej wiary w świecie. Nagrodę odbieramy jako wyraz uznania światowego prawosławia dla świadectwa wiary ojców naszych, które staramy się dawać w tych trudnych i niepewnych czasach.

W naszym odczuciu przyznanie nagrody stanowi kontynuację pomocy i wsparcia, które Pan osobiście, jak również nasza siostrzana Cerkiew w Polsce, bezinteresownie, ofiarnie i trwale dajecie serbskiej Cerkwi i naszemu narodowi przez ostatnie trzy dekady. Wasze obiektywne informowanie i humanitarna pomoc w czasach cierpienia naszej Cerkwi i narodu w wojnach domowych lat dziewięćdziesiątych na terenach byłej Jugosławii, w atmosferze powszechnej demonizacji Serbów, wasza bezinteresowna pomoc i wsparcie w czasach wielkiej próby naszej umęczonej Cerkwi i cierpiącego narodu w Kosowie i Metochii, jak również Pana głos w polskim Sejmie w obronie naszych świątyń w zeszłym roku będą zapamiętane na zawsze jako świetlany przykład braterskiej pomocy i miłości.

Książę Konstanty Bazyli Ostrogski z Bożej woli nosi to samo imię jak najbardziej czczony święty w Czarnogórze i nie jest to jedyne podobieństwo. W smutnych czasach unii brzeskiej książę Konstanty Ostrogski, tak jak święty Bazyli z Ostroga w Czarnogórze, stał się tamą dla agresywnej religijnej i etnicznej próby asymilacji prawosławnego narodu. To dzięki ludziom takim jak książę i jego naśladowcy, prawosławna Cerkiew w Polsce przetrwała trudne czasy. Pole bitwy księcia było inne niż te, na których stawali jego ojcowie z rodu Ostrogskich, sławnej gałęzi rodu Rurykowiczów. Walka z unią, założenie Ostrogskiej Akademii czy druk Biblii Ostrogskiej to były bitwy księcia, które i dzisiaj stanowią dla nas wzór. Nagroda, która nosi jego imię, przyznana prawosławnemu narodowi w Czarnogórze za obronę swojej wiary i swoich świątyń, wyrażoną w dostojnych procesjach, stanowi nie tylko wyróżnienie, ale również wielkie moralne wsparcie dla naszego narodu. Jest też potwierdzeniem wielowiekowych braterskich więzi między naszymi Cerkwiami i bratnimi narodami.

Z Bożym błogosławieństwem i wdzięcznością

biskup Joanikije

* * *

Szanowny Panie Przewodniczący,

z radością przyjąłem informację o przyznaniu mi Nagrody im. Księcia Konstantego Ostrogskiego. To dla mnie zaszczyt i honor. Cieszę się, że w ten sposób doceniono mój skromny wkład w budowanie mostów między prawosławiem i katolicyzmem na polu działalności naukowej i popularyzatorskiej.

Łączę wyrazy szacunku

biskup Michał Janocha

Odpowiedz