Do rozwiązania problemu z migrantami na białorusko-polskiej granicy wezwał egzarcha białoruskiej Cerkwi, metropolita miński i zasławski Beniamin.
Pomoc uchodźcom jest ważna, ale jeszcze ważniejsze jest rozwiązanie samego problemu, podkreślił.
O tym jak należy odnosić się do „przybyszy, to znaczy ludzi, którzy przychodzą z innych miejsc, przesiedleńców z najróżniejszych powodów”, jest wiele wskazówek w Piśmie Świętym. Tak więc w Starym Testamencie „mówi się, że należy okazywać im miłosierdzie, współczucie. W Piśmie nawet pada sformułowanie „wraga swojego uchlebi”, to znaczy w trudnej chwili nakarm swego wroga chlebem”
„Bowiem i my także jesteśmy przybyszami na tej ziemi, jak i wielu ojców naszych – podkreślił. – A to skłania nas do uświadomienia sobie, że po pokonaniu ziemskiej drogi, staniemy przed Bogiem i odpowiemy za swoje postępowanie i czyny.
Dlatego bardzo ważne, by ci, którzy mogą wpłynąć na tę sytuację, wyszli naprzeciw tym biednym ludziom i rozwiązali ją. Tym bardziej, że zbliża się Boże Narodzenie ”.
Wcześniej, w sprawie kryzysu humanitarnego do polityków państw europejskich i wiernych zwrócili się przywódcy religijni Białorusi. Podkreślili, że ludzie nie powinni być zakładnikami politycznych kontrowersji. Zadeklarowali także gotowość niesienia pomocy humanitarnej i duchowej osobom, które znalazły się w trudnej sytuacji na granicy.
Ałła Matreńczyk
fot. ctv.by