Home > Artykuł > Grudzień 2021 > Pół wieku posługi o. Jana Jaroszuka

Pół wieku posługi o. Jana Jaroszuka

Minęło pięćdziesiąt lat od dnia, kiedy 7 listopada 1971 roku o. Jan Jaroszuk otrzymał sakrament kapłaństwa z rąk ówczesnego biskupa białostockiego i gdańskiego Nikanora. Z tej okazji w cerkwi św. Mikołaja Cudotwórcy w Michałowie 7 listopada uroczyście obchodzono zacny jubileusz. Liturgię sprawował metropolita Sawa wraz z arcybiskupami białostockim i gdańskim Jakubem, bielskim Grzegorzem oraz biskupami łódzkim i poznańskim Atanazym, supraskim Andrzejem, a także duchownymi z dekanatów białostockiego, gródeckiego i sokólskiego.

Jubileusz pięćdziesięciolecia święceń kapłańskich to szczególne błogosławieństwo Boże. Nie każdemu kapłanowi jest to dane. Dlatego cieszymy się, że możemy być w tym szczególnym dniu wszyscy razem z wieloma hierarchami. O. Jan od pół wieku niesie gorliwie służbę duszpasterską. To dzieło trudne, gdyż im bardziej człowiek przybliża się do Boga, tym więcej pojawia się różnego rodzaju trudności. Jednak prawdziwie wierzący nigdy się nie zamartwia, gdyż Chrystus zwyciężył, zwycięża i będzie zwyciężać wszelkie zło. Kapłan prawidłowo wyświęcony odprawia Liturgię, która oczyszcza wszystko i jest sprawowana dla zbawienia człowieka i za cały świat. Gdzie jest Eucharystia, tam jest Cerkiew, a gdzie nie ma Eucharystii, tam nie ma Cerkwi. Serdecznie dziękuję o. Janowi za pełną oddania i pokory służbę duszpasterską – powiedział metropolita.

Hierarcha z okazji jubileuszu wręczył proboszczowi order św. Marii Magdaleny II stopnia z ozdobami za pracę dla dobra Cerkwi. W imieniu prezydenta RP burmistrz Michałowa, Marek Nazarko, przekazał o. Janowi i matuszce Helenie medal z okazji pięćdziesięciolecia małżeństwa.

O. mitrat Jan Jaroszuk urodził się 25 sierpnia 1949 roku w Wajkowie koło Mielnika. Po ukończeniu Prawosławnego Seminarium Duchownego zawarł związek małżeński z Heleną Grygoruk. 31 października 1971 roku otrzymał święcenia diakońskie, a po tygodniu kapłańskie. Posługę duszpasterską w latach 1971-1976 pełnił w parafii św. Jerzego Zwycięzcy w Jurowlanach.
W tym czasie ukończył dwuletni kurs dla duchownych przy Chrześcijańskiej Akademii Teologicznej w Warszawie. Od 1976 roku przez siedem lat był proboszczem parafii św. Mikołaja Cudotwórcy w Nowym Dworze. Od 25 lipca 1983 roku jest proboszczem parafii św. Mikołaja Cudotwórcy w Michałowie, a od 1990 roku pełni obowiązki dziekana okręgu gródeckiego diecezji białostocko-gdańskiej. W 1999 roku otrzymał prawo noszenia mitry, a w 2008 roku order św. św. Cyryla i Metodego. Kapłan jest członkiem diecezjalnej Komisji Kontroli i był wizytatorem punktów katechetycznych.


Życiowym mottem o. Jana są słowa św. ap. Pawła z Listu do Tymoteusza: Wzorem bądź dla wiernych w mowie, w obejściu, w miłości, w wierze, w czystości (1 Tm 4,12), znajdujące się na krzyżu, który otrzymuje każdy nowo wyświęcony prezbiter. Michałowski proboszcz religijne wychowanie wyniósł z rodzinnego domu. Od dzieciństwa wraz z rodzicami uczęszczał na nabożeństwa do cerkwi w Mielniku. Kiedy był uczniem szkoły podstawowej, o. Eugeniusz Naumow zaprosił go do przysługiwania w ołtarzu podczas Liturgii. Swe obowiązki wykonywał chętnie i sumiennie. Zdecydował się rozpocząć naukę w seminarium, gdzie uczył się m.in. z o. Walerianem Antosiukiem, o. Leonidem Jankowskim, o. Markiem Kirylukiem. Wielki wpływ na alumna wywarł ówczesny rektor, o. protoprezbiter Serafin Żeleźniakowicz, który swym przykładem uczył, jak być dobrym człowiekiem, a jako kapłan wypełniać wolę Bożą i być sługą dla wiernych, parafian. Te wskazówki o. Jan realizuje w swej duszpasterskiej posłudze. Podkreśla, że kapłan powinien zachowywać się taktownie, umieć rozmawiać z ludźmi, mieć pokorę i odpowiedne podejście do poszczególnych osób, gdyż każdy ma inną mentalność, charakter.

We wszystkich parafiach, gdzie był proboszczem, starał się, aby panowała życzliwa, miła atmosfera. Swoją dobrocią przezwyciężał wszelkie przeciwności. Dbał o życie liturgiczne, pracował z dziećmi i młodzieżą, a także przeprowadził wiele prac budowlanych i remontowych. W Nowym Dworze dzięki jego wysiłkom wybudowano plebanię i wyremontowano cerkiew. Z wdzięcznością i radością wspomina życzliwych ludzi, których spotykał na życiowej drodze i dzięki którym mógł na różnych płaszczyznach wiele uczynić.

Ze szczególnym oddaniem i troską o. Jana wspiera nieustannie matuszka Helena, uczynna, współczująca, kochająca. Z wyrozumiałością pomaga umiejętnie pokonywać życiowe trudności, dzieli wszelkie smutki i radości. Mają trzy córki i pięcioro wnuków. Najstarsza córka Tatiana przez dwa lata studiowała dyrygenturę w Smoleńsku. Jest matuszką o. Marka Wawreniuka, proboszcza parafii św. Jana Teologa w Białymstoku. Druga córka, Julita, ukończyła Liceum Sztuk Plastycznych w Supraślu i architekturę wnętrz na Politechnice Białostockiej, mieszka w Irlandii. Najmłodsza Joanna jest absolwentką studiów muzycznych i pedagogicznych Uniwersytetu Warmińsko-Mazurskiego, mieszka w Brazylii. Chrześniak brata ciotecznego o. Jana to metropolita miński i zasławski Beniamin, zwierzchnik egzarchatu białoruskiego patriarchatu moskiewskiego. Wśród uczniów, wychowanków o. Jana jest wielu duchownych, m.in. biskup łódzki i poznański Atanazy.

(ciąg dalszy dostępny w wersji drukowanej lub w e-wydaniu Przeglądu Prawosławnego)

Andrzej Charyło

fot. autor