Pierwsze w Polsce stacjonarne hospicjum wiejskie pilnie potrzebuje naszej pomocy. Na jego otwarcie czekają ciężko chorzy pacjenci.
Od kilku lat grupa wspaniałych ludzi społecznie prowadzi na Podlasiu domowe hospicjum wiejskie. Docierają tam, gdzie mało kto dociera. Dzięki darczyńcom budują też pod Narwią unikalne w kraju wiejskie hospicjum stacjonarne. – Jeśli otworzymy je wiosną, będziemy mieli szansę na podpisanie kontraktu z Narodowym Funduszem Zdrowia – mówi dr Paweł Grabowski.
Hospicjum domowe, działające na terenie kilku gmin województwa podlaskiego, obejmuje obecnie opieką paliatywną czterdziestu pacjentów. W budowanym od 2019 roku obiekcie stacjonarnym ma stanąć 36 łóżek dla najciężej chorych, którym rodziny nie są już w stanie pomóc. Idea tworzenia hospicjum stacjonarnego obejmuje także długofalowe wsparcie osób u kresu życia.
Przykład z Madagaskaru
Czemu Madagaskar? To właśnie tam, w Maranie, dr Paweł Grabowski, inicjator budowy pierwszego w Polsce wiejskiego hospicjum stacjonarnego, zobaczył w Internecie leprozorium wybudowane przez polskiego misjonarza – dom z ogrodem, gdzie chorzy, będący u kresu życia, otoczeni byli profesjonalną, całodobową opieką medyczną, ale mieli także do dyspozycji patio. Oglądali niebo, słyszeli śpiew ptaków, czuli powiew wiatru i promienie słońca.
I tak właśnie ma być w Makówce obok Narwi, gdzie Fundacja Hospicjum Proroka Eliasza w Michałowie, dzięki hojności darczyńców, wykupiła parę lat temu działkę i buduje ten unikalny obiekt.
Na piętrze będzie część administracyjna, a na parterze, z dostępem do ogrodu, pokoje dla chorych, sale pozwalające na zjedzenie obiadu z rodziną czy przyjaciółmi, pomieszczenia umożliwiające przygotowanie wspólnych posiłków. Będzie pokój z hydromasażem, przyrządami do rehabilitacji, sale terapeutyczne, sale do wspólnych spotkań, kaplica ekumeniczna.
Hospicjum ma dawać podopiecznym i ich rodzinom wsparcie medyczne i ma być miejscem zapewniającym chorym i ich najbliższym poczucie miłości i szacunku w tych najtrudniejszych chwilach bólu, cierpienia i pożegnania.
Empatia, profesjonalizm i innowacyjność
Pomysł na utworzenie wiejskiego hospicjum stacjonarnego jest efektem wieloletnich doświadczeń, które zebrała ekipa Fundacji Proroka Eliasza, prowadząc hospicjum domowe we wsiach kilku gmin powiatu białostockiego i hajnowskiego. Od 2011 roku pomogli już ponad sześciuset osobom i ich rodzinom.
Inspiratorem tych działań i założycielem fundacji, która je finansuje, jest doktor Paweł Grabowski – chirurg szczękowo-twarzowy, specjalista medycyny paliatywnej, bioetyk – który pewnego dnia porzucił Warszawę i przyjechał na Podlasie. Szukał głębszego sensu swojej pracy. Znajomy pokazał mu opuszczoną wiejską szkołę, która wkrótce stała się siedzibą hospicjum, a do doktora szybko dołączyła ekipa kilkunastu innych zapaleńców – lekarki, pielęgniarki, fizjoterapeuci, psycholog, opiekunki i dietetyczka – docierają do podopiecznych.
Niosą pomoc chorym i wsparcie ich rodzinom. Zauważyli, że takie wizyty to za mało. Wiedzą też, że choć ciężko chorzy chcieliby umierać we własnych domach, to ich najbliżsi nie zawsze są w stanie temu podołać, nawet otrzymując sprzęt z hospicjum. Szpital z kolei naraża umierającego na dodatkowy ból psychiczny. On potrzebuje empatii i miłości do ostatniej chwili.
– Staramy się walczyć z bólem czy dusznością, ale też zadbać o dobry stan psychiczny umierającego. Żeby nie czuł się upokorzony swoją bezradnością i zdaniem się na opiekę innych – tłumaczy doktor Grabowski. I dodaje: – Ubóstwo, brak komunikacji, odpowiedniej opieki medycznej, sklepów i aptek na wsiach, jak również starzejące się społeczeństwo i wyludnianie regionu były kolejnymi powodami budowy hospicjum stacjonarnego.
Poza częścią dla chorych, w Makówce znajdzie się także wypożyczalnia sprzętu takiego jak łóżka rehabilitacyjne, urządzenia pomagające w poruszaniu się czy rehabilitacji, koncentratory tlenu, materace przeciwodleżynowe. Będą się tu także odbywać warsztaty i szkolenia uczące dorosłych, dzieci i młodzież, a także profesjonalistów, czym jest opieka paliatywna.
– Nasz model i standardy opieki staramy się rozpropagować w innych regionach Polski i Unii Europejskiej – mówi Paweł Grabowski. – W ubiegłym roku został uruchomiony projekt Ministerstwa Funduszy i Polityki Regionalnej, który bazował na naszym modelu. Natomiast w tym roku rozpoczęliśmy realizację projektu w ramach Unii Europejskiej, który ma pomóc wszystkim osobom zależnym i u kresu życia mieszkającym na wsiach.
(ciąg dalszy dostępny w wersji drukowanej lub w e-wydaniu Przeglądu Prawosławnego)
Więcej informacji na temat Hospicjum Proroka Eliasza i możliwości wsparcia jego budowy znajduje się na stronie www.hospicjumeliasz.pl
Jak można pomóc?
Fundacja Hospicjum Proroka Eliasza, ul. Szkolna 20, 16-050 Michałowo
Tytuł wpłaty: Pomagam wybudować hospicjum
Nr konta: 81 1050 1953 1000 0090 3150 6141
ING Bank Śląski, oddział w Białymstoku
Dla wpłat z zagranicy:
ING Bank Śląski SWIFT/BIC CODE: INGBPLPW
PL 81 1050 1953 1000 0090 3150 6141
Można także wpłacić pieniądze online za pośrednictwem strony: hospicjumeliasz.pl/pomagam.
Do akcji wsparcia hospicjum włączyły się gwiazdy estrady, sceny i telewizji – Alicja Majewska, Maja Komorowska, Krzysztof Zanussi, Katarzyna Olubińska, Jan Marczewski.
Dzięki otwartości ludzkich serc 18 stycznia do osiągnięcia celu brakowało dwóch milionów złotych.
Filmy wspierające zbiórkę można obejrzeć na stronie fundacji: www.hospicjumeliasz.pl w zakładce aktualności lub na fanpage https://www.facebook.com/hospicjumprorokaeliasza.