Home > Artykuł > Kwiecień 2022 > List do pewnego niemieckiego teologa o Cerkwi prawosławnej i pokoju w świecie

List do pewnego niemieckiego teologa o Cerkwi prawosławnej i pokoju w świecie

Wydaje się Panu, że Cerkiew prawosławna mało interesuje się pokojem w świecie i to właśnie Pana martwi. Jak to mało? Kto mógłby bardziej pragnąć pokoju od cierpiętników i męczenników. Piszę tak, nie chwaląc się i nie narzekając, lecz tylko poświadczając potwierdzony już fakt historyczny. W swoim języku ojczystym może Pan znaleźć książki oraz dzienniki z podróży, w których opisano wiekowe cierpienia i męki prawosławnych narodów. Jest to jednak tylko maleńka część tej bezkresnej drogi cierpienia, po której prawosławne narody podążały przez wieki. Kiedy bogate i wolne narody pragną pokoju, robią to – obawiam się – dla własnego zbędnego rozkoszowania się. Ale kiedy cierpiące i biedne narody pragną pokoju, to pragną go jako niezbędnego odpoczynku. Więc naturalne jest, całkiem naturalne, że Cerkiew prawosławna, jako obrończyni i karmicielka dusz narodów prawosławnych, z całego serca pragnie pokoju w świecie, a nie wojny. Dlatego też w świątyniach naszych każdego ranka i wieczora wznoszone są modlitwy „o pokój na całym świecie”. Dlaczego modlitwy? Ponieważ my, prawosławni, wierzymy, że pokój na ziemi jest darem Bożym, tak jak i piękna pogoda, i urodzajność, i deszcz, i zdrowie, i samo życie. Dlatego modlimy się do Darczyńcy wszystkich dobrych darów, aby darował pokój temu światu.

Pan dobrze wie, że pokój w świecie jest skutkiem cnoty, a nie wytworem umiejętności. Pan wie, że aniołowie Boży nad Jaskinią Betlejemską swą pieśnią najpierw sławili Boga, a potem pokój na ziemi: Chwała na wysokości Bogu, a na ziemi pokój ludziom dobrej woli. Ci, którzy najpierw z wiarą i modlitwą nie wysławią najwyższego swego Stwórcy, jakże mogą mieć pokój w swoich duszach i jak to, czego nie posiadają, mogą dać światu? Wie Pan także, co Paweł powiedział o Chrystusie: On bowiem jest naszym pokojem.

Co jeszcze dodać? Cała Ewangelia Chrystusowa jest w gruncie rzeczy jedyną w świecie Nauką o Pokoju. Mając taką wiedzę, jak może Pan uważać inaczej, niż to że pokój jest skutkiem cnoty, a nie dziełem umiejętności oraz że pokój można osiągnąć tylko dzięki cnocie, lecz nigdy dzięki umiejętnościom?

(ciąg dalszy dostępny w wersji drukowanej lub w e-wydaniu Przeglądu Prawosławnego)

św. Mikołaj Serbski

(Welimirowicz)

przełożył Vladan Stamenković