Człowiek nie może być zdrowy, nie przestrzegając Bożych przykazań. Żaden wierzący człowiek nie może odrzucić tej prawdy – ihumen Anatolij (Bierestow) przypominał o tym niemal na każdym spotkaniu na uniwersytetach, konferencjach, w parafiach, a jeździł na nie i latał od Kamczatki i Władywostoku po Abchazję, Ukrainę, Kaliningrad. Latał i do innych krajów.
Urodził się w 1938 roku w Moskwie. Jest ciągle aktywny. Skończył uniwersytet medyczny, ożenił się, ma dwoje dzieci. Ale w 1977 roku zmarła mu żona. 39-letni lekarz, który szybko robił kolejne tytuły naukowe, dochodząc do profesora nauk medycznych, nie miał zamiaru żenić się drugi raz. Za to jego marzeniem stała się droga duchowa, łączona z medycyną.
Nie można uczyć dzieci zdrowego stylu życia, nie ucząc ich Bożych przykazań – o tym też przypominał.
Podkreślał, że we współczesnej nauce są nieobecne takie pojęcia jak grzech, miłosierdzie i Boża błagodat’. I że nastąpi czas, kiedy nauka nie będzie mogła obejść się bez tych pojęć.
Specjalizuje się w chorobach nerwowych. Być może ta specjalizacja pozwoliła na szersze spojrzenie na kwestię ludzkiego zdrowia. Widział, zwłaszcza podczas lichych lat dziewięćdziesiątych, atak na społeczeństwo następujący z każdej strony – ekonomicznej, politycznej, socjalnej i duchowej, po rozpadzie ZSRR widoczny gołym okiem. Rozprzestrzenił się wtedy okultyzm, ezoteryka. Narastanie masy ezoterycznych sekt małego i grubego kalibru porównał do śnieżnej kuli. Mówił, że trwa ogólnospołeczna satanizacja kraju i duchowy rozpad społeczeństwa. Widział, jak w tych warunkach zachowanie duchowego i fizycznego zdrowia ludzi staje się niezwykle palącym problemem.
Sekty, alkohol i narkotyki są jak niszczarka zdrowia. I ci ze zniszczonym w ten sposób zdrowiem trafiali do profesora Anatolija Bierestowa. Profesor zaczął pisać książki. O narkomanii, alkoholizmie, sektach ezoteryce, okultyzmie i ich niszczącym wpływie na zdrowie. Zyskiwały dużą popularność, tłumaczone były na inne języki słowiańskie.
Sława profesora ihumena dotarła także do Bułgarii. Zaprosiła go metropolia warneńska. Wiem, z własnego doświadczenia poprzez udział w konferencjach, jak zwłaszcza o. Vasilij Shagan z Warny boleje nad ateizacją Bułgarów i ich zdrowiem psychicznym, podmywanym przez sekty i ową ezoterykę. Z metropolii warneńskiej do Sofii, czyli przez cały kraj, zorganizowano przy udziale gościa z Moskwy przejazd samochodami z hasłami zatrzymania legalnej sprzedaży w aptekach narkotyku metodon, upowszechnianej pod przykrywką leczenia bułgarskich narkomanów, z hasłami odrzucenia dowolnych psychoaktywnych środków tzw. drag-free-treatment.
(ciąg dalszy dostępny w wersji drukowanej lub w E-wydaniu Przeglądu Prawosławnego)
Anna Radziukiewicz
Książki prof. Anatolija Bierestowa: Число зверя на пароге Третьего тысячелетия, Православные колду-на: кто они?, Беседа с православным врачом, Чёрные пути над Ро-сией или бал колдунов, Наркоманию вылечить нельзя, но победить можна.