Home > Artykuł > Czerwiec 2021 > Dialog i pogranicze

Biskup diecezji pomorsko-wielkopolskiej Kościoła ewangelicko-augsburskiego ks. prof. Marcin Hintz, prowadząca Prywatne Liceum Ogólnokształcące im. Mikołaja Reja w Krakowie dr Joanna Koleff-Pracka (pedagog Chrześcijańskiej Akademii Teologicznej) i dr Małgorzata Łysiak (psycholog, psychoterapeutka, adiunkt w Katolickim Uniwersytecie Lubelskim) uczestniczyli w konferencji online „Wychowanie do dialogu” w ramach projektu „Ekumeniczny Lublin”. Konferencję poprowadził ks. dr Grzegorz Brudny, pastor wspólnoty ewangelickiej w Lublinie.

Biskup Marcin Hintz przypomniał o starożytnym dialogu i jego filozoficznych podstawach. Odwołał się do Platona, ucznia Sokratesa, który wprowadził do filozofii formułę dialogu i z niego wywodził prawdę, a nie z narzucania swoich poglądów. Przypomniał dialogiczny wymiar średniowiecza, obecny także na ówczesnych uczelniach. Zasadę, że „każda sztuka jest dialogiem z aktorem” promował wydawany przed kilkunastu laty  miesięcznik „Dialog”, forum artystycznej refleksji.

O tym, że pedagogika międzykulturowa jest płaszczyzną dialogu przekonywała Joanna Koleff-Pracka. Zwróciła uwagę na poczucie tożsamości, budowanie wspólnoty znaczeń, sztukę rozmowy, „komunikację, która jest pracą z konfliktem” oraz zarządzanie wartościami i edukację dla pokoju.

O metodzie sokratejskiej „wydobywania z człowieka w psychoterapii” mówiła dr Małgorzata Łysiak, zaznaczając że każdy obszar nauki ma swój język, konwencję i jakość realizowania dialogu.

– Jakie warunki należy spełnić, aby Kościół, szkoła, rodzina stały się miejscami dialogu? – pytał ks. Grzegorz Brudny.

– O sobie dowiedziałam się z dialogu poprzez kulturę w swojej uczelni – zaznaczyła Joanna Koleff-Pracka – Aby od dziecka przygotowywać osobę do dialogu, cały system wychowania i nauczania musi być dialogiczny. Trzeba zaprosić rodziny, aby w szkole budować wielokulturowość – mówiła. Zaznaczyła, że szkołę tworzy się nie tylko „od dołu”, ale także „od góry” – Szkoła bowiem zaczyna się od dorosłych – tych w domu i tych w szkole. Stąd potrzeba promowania stałych wartości, gwarancji autonomii przekonań uczniów i braku zgody na przemoc, dyskryminację i złe słowa.

Ksiądz biskup Marcin Hintz zaznaczył, że „ekumenizm jest dla luteranizmu czymś, co należy do istoty Kościoła”, a Lublin jest dla niego „ikoną ekumenizmu”. Poprzez projekt „Ekumeniczny Lublin” tworzy się szansa odnajdywania wspólnych wartości oraz tożsamości. Przez dialog innymi z kulturami jesteśmy bogatsi.

O gotowości poznania kogoś innego oraz wczuwania się w sytuację drugiej osoby mówiła Małgorzata Łysiak.

Ks. Grzegorz Brudny zauważył, że konieczna jest obecność nauczycieli, dających szansę dialogu.

Konkludując kwestię dialogu, Małgorzata Łysiak stwierdziła, że „rodzina jest pierwszą instancją przekazu wartości, a wychowanie do dialogu zakłada więź z rodzicami, pierwszymi opiekunami, gdy weryfikuje się postawy i uczy nie przez to, co się słyszy, ale co się widzi”. Dialog mogą wzmacniać grupy rówieśnicze, jeśli uczą się poszanowania, komunikacji, odróżniania konfrontacji od dialogu.

Włączając się do dyskusji ks. prof. Sławomir Pawłowski zauważył, że jeśli wychowawcy-rodzice nie mieli zasad, to dziecko np. popada w fundamentalizm. Mówił też, że protestantyzm w historii może zbyt nachalnie podkreślał ludzką niedoskonałość, grzeszność, ale jeśli się ten aspekt pominie, to wychowuje się ludzi egoistycznych, kochających siebie i nikogo więcej.

(ciąg dalszy dostępny w wersji drukowanej lub w e-wydaniu Przeglądu Prawosławnego)

Grzegorz Jacek Pelica

fot. autor

Odpowiedz