17 maja przypadało gruzińskie święto Ackurskiej Ikony Bogarodzicy. Gdy w czasie pierwszej Pięćdziesiątnicy po wniebowstąpieniu Chrystusa apostołowie ciągnęli losy, który gdzie pójdzie przepowiadać chrześcijaństwo, Matka Boża zażyczyła sobie również wziąć w tym udział. Wylosowała Iwerię, czyli dzisiejszą Gruzję. Chrystus zdecydował jednak inaczej – ma być matką wszystkich, nie tylko Gruzinów. Na jej miejsce wyznaczono apostoła Andrzeja. Wtedy przyłożyła swoje Święte Oblicze do deski, na którym się odwzorowało. I tak powstała nierukotworna ikona Bogurodzicy, z którą apostoł obszedł całą Iwerię, a od miejsca stałego przebywania, nazwano ją ackurską. W czasie jednego z najazdów perskich zaginęła, ale obecnie istniejąca wierna kopia ma równie cudowne właściwości.
I ta właśnie kopa odwiedziła w tym roku Tbilisi, goszcząc w stolicy przez tydzień i przyciągając tłumy wiernych. Na koniec, w dzień samego święta, została w uroczystej procesji obwieziona przez całe miasto, błogosławiąc jego mieszkańców.
źródło: patriarchate.ge